Poznajcie Stenterello! Relacja z florenckiego karnawału

poniedziałek, lutego 10, 2025

Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog

Karnawał jest ważną częścią włoskiej kultury. Warto wiedzieć, że większość miast i miasteczek ma swoje własne tradycje, festy, przysmaki i maski - nie tylko Wenecja czy Viareggio. Nawet moje małe i skromne Marradi ma bale maskowe w teatrze zarówno dla dużych i dla małych. 
Jeśli zatem bawi się hucznie Marradi, to tym bardziej świętuje karnawał Florencja. 

Tegoroczne oficjalne świętowanie miało miejsce w miniony weekend. W sobotę odbył się bal w Palazzo Vecchio, a w niedzielę ulicami toskańskiej stolicy od placu Santa Maria Novella do Piazza della Signoria przemaszerowała barwna parada zachwycających przebierańców. Bal w tak zacnym miejscu to dla mnie niestety za wysokie progi, ale parada jest już dostępna dla wszystkich i tak fotogenicznego wydarzenia oczywiście nie mogłam przegapić.  

Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog

Jak już wspomniałam - na lokalne tradycje składają się oczywiście "maski" - Neapol ma Pulcinellę, Bergamo ma Arlechino, a w Bolonii króluje Balanzone. Typową i tak naprawdę jedyną maską karnawału i teatru florenckiego jest natomiast widoczny na pierwszym zdjęciu Stenterello, który - jak się powszechnie uważa - jest też ostatnią maską Commedia dell'Arte. 

Stenterello został wymyślony pod koniec XVIII wieku przez Luigiego del Buono twórcę prostych, acz błyskotliwych komedii. Zanim del Buono poświęcił się scenie, zajmował się zegarmistrzostwem i miał swoją pracownię na Piazza del Duomo. Stentarello był podobno odzwierciedleniem cech kilku postaci i jednocześnie kwintesencją florenckiego sposobu bycia. Z wyglądu natomiast miał przypominać samego Luigiego - chudy i niewysoki, który "stentava" w rośnięciu. Stentare to znaczy mieć w czymś trudność i od tego też wziął się przydomek postaci. 

Wiele z tych cech z biegiem czasu się zatarło - Stenterello, który prężył się w kabriolecie w minioną niedzielę na pewno do niskich i chudych nie należał. Te same jednak pozostały jego anturaż - niebieski płaszcz i żółte wdzianko oraz gadżet w postaci butelki wina. 

Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog

To był dopiero drugi florencki karnawał, w którym mogłam uczestniczyć i zdecydowanie piękniejszy od pierwszego. O ile rok temu show skradły brazylijskie tancerki, to tym razem ich niekwestionowany czar przytłumili inni uczestnicy parady. Dwaj bohaterowie w strojach, które gabarytami przebijały najbardziej strojne suknie Scarlet O'Hara, mówiąc kolokwialnie "rozwalili system", ale oczywiście inni też nie pozostali w tyle. 

Ja sama uwielbiam takich barwnych jak motyle, wyzwolonych, bez kajdan "wypada czy nie wypada". Poza tym przebrania bardzo stymulują wyobraźnię. Można byłoby pokusić się o studium psychologiczno socjologiczne - jak bardzo zmienia się nasze zachowanie, kiedy twarz chowa się za maską, a ciało w przebraniu?

Och i jeszcze szczudlarze! Czy szczudlarze nie są jak czarodzieje? Wystarczy wznieść się odrobinę ponad tłum, żeby rozsiewać wokół siebie magię!

Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog

I na koniec zdjęcie, z którego jestem szczególnie dumna oraz moment, który poprzedza uchwycenie mojego ulubionego w tej sesji kadru. Myślę, że pokazuje ono dokładnie, jak ważna w fotografowaniu jest uważność. Szansa na dobre zdjęcie to czasem ledwie sekunda. Chłopiec w przebraniu policjanta był bardzo onieśmielony, dopiero ojciec popchnął go delikatnie, żeby uścisnął rękę Stenterello. 

Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog
Dom z Kamienia, Karnawał we Florencji, Kasia Nowacka blog

Karnawał florencki nadal trwa, choć oficjalna impreza już za nami. Do innych kolorowych obchodów szykują się kolejne miasta i miasteczka. Ja czekam na ostatni element stroju, który mam nadzieję spełni moje oczekiwania i za niecałe dwa tygodnie wcielę się godnie w pewną bajkową postać. TUTAJ jeszcze krótki zlepek florenckich migawek w ruchu. 

Miniony tydzień był koszmarny. Najchętniej napisałabym błaganie o to, aby ten był lepszy, ale szczerze mówiąc już nawet boję się mówić na głos o moich oczekiwaniach. Będzie, co ma być, byle tylko było choć ociupinkę lżej. 

Kiedy w niedzielę wieczorem dotarłam do domu byłam wykończona. Nie da się żyć bez odpoczynku... Kładłam się spać z bólem serca, bo wiedziałam, że czeka mnie wyczerpujący poniedziałek, a za nim wtorek i tak dalej... Mając w pamięci piątkowy upadek co rusz powtarzam sobie tylko - piano, piano....

Niech ta druga lutowa dekada dobry ma początek!

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

0 komentarze