W stronę Santerno - zimowy toskański świat godny poematów

poniedziałek, stycznia 13, 2025

Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej

I nawet jeśli wszystko to wcześniej widziałam już dziesiątki razy, to co z tego? Litanie zachwytów rodzą się na nowo, bo nie można na pewne rzeczy zobojętnieć. Jest na przykład taki moment, nim dojedzie się na przełęcz Faggiola, skąd widać granie dzielące dolinę Senio i Lamone i następne aż po Monte Falterona i Verghereto. Ta niczym niezakłócona nieskończoność za każdym razem sprawia, że wszystko we mnie drży ze wzruszenia. 

Inny monet, kiedy zjeżdża się z Passo della Faggiola do doliny Santerno. Zaraz za pierwszymi zakrętami otwiera się taka przestrzeń, że trudno objąć ją spojrzeniem. Wzrok dryfuje upojony od miasteczek na nizinie po surowe i kostropate kamieniołomy ponad Firenzuolą. I w końcu Santerno... Za każdym razem oddajemy na głos należny mu hołd. Nie ma drugiej takiej rzeki, na pewno nie ma takiej w całej Toskanii... Mam nadzieję, że moje kochane Lamone tego nie słyszy. 

Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej

Cieszyłam się na ten dzień jak wariat. Od ostatniego takiego wojażowania minął miesiąc. Kiedy w sobotni wieczór Mario zaproponował, żeby się gdzieś powłóczyć, zaraz stanęłam na baczność, w gotowości na porcję kolejnych wrażeń. Nim jednak wsiadłam do Rangera, w niedzielny poranek, podarowałam sobie mroźny trekking. 

Im więcej mija czasu, im jestem starsza, tym ten czas TYLKO MÓJ staje się coraz silniejszą potrzebą. Czas, w którym myśli są jak psy spuszczone ze smyczy, żeby się radośnie i swobodnie wybiegać. Czas, w którym mogę do woli pochylać się nad jednym listkiem i fotografować go z różnych stron. Czas, w którym mogę milczeć i nie muszę się czuć z tego powodu winna... Czas, w którym nie czuję żadnych ograniczeń. Taki czas staram się teraz wygospodarować dla siebie każdego dnia.

Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej

Kiedy się porządnie wydreptałam i przewietrzyłam głowę, kiedy zjadłam z Mikołajem wczesny obiad, dopiero wtedy wsiadłam do Rangera, który - co niezmiennie mnie zadziwia - podjechał z punktualnością szwajcarskiego zegarka i zaraz ruszyliśmy w stronę doliny Santerno. 

Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
 
Styczniowa niedziela była zimna - dotarło do nas zapowiadane arktyczne powietrze, ale światło przy tym wyczyniało z kolorami prawdziwe cuda. Wzgórza malowało płomiennym złotem i mimo surowego profilu kamieniołomów i bezlistnych drzew, Apeniny wydawały się przytulne i miękkie. Rzeka była szmaragdowo turkusowa zamknięta w szaro gołębich marginesach głazów i kamieni. Łąki... łąki były banalnie, soczyście zielone. 

Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej

Zatrzymaliśmy się na krótki spacer w Camaggiore, potem pojechaliśmy sfotografować kolejny raz wodospad Moraduccio, po wodospadzie przyszedł czas na obowiązkowe aperitivo, więc zrobiliśmy przystanek w Firenzuoli, gdzie pokazałam Mario pewne bardzo ważne dzieło sztuki i na koniec przez przełęcz Giogo wróciliśmy do Marradi. W ostatnim etapie podróży towarzyszyło nam pożegnanie słońca ze sceną...  
Naładowałam akumulatory, wypełniłam głowę pięknymi obrazami, przez cały dzień oddychałam głęboko, zachwycałam się i śmiałam. Śmiałam się szczerze całą sobą, śmiałam się w głos, śmiałam się oczami, dusza się we mnie śmiała i myślę, że jest to jedna z najlepszych rzeczy, jaką można dla siebie zrobić.

Oczywiście zarzuciłam social media zdjęciami i filmami, jednak nie pomyślałam (jak zawsze!), żeby zabrać ze sobą książkę i wykorzystać te obrazy do przypomnienia o mojej książce. Blogerka jak z koziej d... trąba jak mawiał mój Tata. Może zatem choć tu przypomnę, że w księgarniach można znaleźć Nieznane Toskania i Romania. Gdzie Dante mówi dobranoc, w których opowiadam szczegółowo i o Santerno i o Firenzuoli i o wspomnianym dziele sztuki i o wodospadzie i o wielu wielu miejscach, o których w zwykłych przewodnikach nie przeczytacie.

Pięknego dnia!

Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Gdzie Dante mówi dobranoc, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

0 komentarze