Ukłon za życzliwe przyjęcie i pierwsza porcja maturalnych nowinek

czwartek, stycznia 23, 2025

Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej

Życzliwe przyjęcie nowego Domu z Kamienia przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Bardzo Wam za to dziękuję. Przez dwie noce ze stresu nie mogłam spać, a tu okazało się, że ten stres był na wyrost. Domyślałam się, że oczywiście nie każdy do tej zmiany podszedł entuzjastycznie, ale tym którzy wczoraj dobrym słowem raczyli, testowali, komentowali - z serca jeszcze raz wielkie GRAZIE! 
Z usterek zgłaszaliście tylko, że zdjęcia z zakładki "oferta" się nie otwierają czy też są białe. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale sprawdzam, bo taki obraz miało kilka osób. Komentarze działają, mam nadzieję, że działa też formularz kontaktowy. Kuchnia jest podpięta w tekście "o mnie". Kiedy już stanę na nogi pomyślę również o osobnej stronie kulinarnej, bo ta i tak jest przeładowana informacjami. 

Jeszcze przez chwilę piszę na dwa fronty, ale będzie mi miło, jeśli już powoli wszyscy zaczną się przyzwyczajać do nowego miejsca. 

Profesjonalna strona www była moim celem na 2024, prawie się udało. Taki niewielki poślizg to chyba drobiazg. Ważne, że już jest i działa. 

Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej

Wczorajszy świt malował się takimi kolorami, że aż odwracał moją uwagę od lekcji. Płomienny róż trwał dosłownie kilka minut, potem ogień zaczął przygasać i niebo wymalowało się w kremowo błękitne pastele. 

Środa była bardzo intensywnym dniem. Nie znalazłam nawet chwilki na pisanie, a to niedobrze - to znaczy, że nie zawsze udaje mi się wytrwać w moim postanowieniu. "Za karę" dziś odmówiłam sobie wyjazdu do Florencji i wolne popołudnie mam zamiar przeznaczyć na pracę nad książką. 

W Domu z Kamienia powoli zaczynają powracać tematy około maturalne i uniwersyteckie. BTW... mam nadzieję, że do czasu egzaminów nie osiwieję do końca. Wczoraj przy kolacji rozmawialiśmy o przygotowaniach i nauce i pomyślałam sobie, że ponieważ szkolne tematy dla wielu Czytelników są szczególnie interesujące - podzielę się ciekawostką odnośnie lektur. 

W liceum (przynajmniej moich dzieciaków) nie ma czegoś takiego jak "lista lektur obowiązkowych". Poza tym, że przez trzy lata bardzo wnikliwie przerabia się Boską Komedię - jedna część na rok i do każdej z nich jest osobny podręcznik - to nic innego w ten sposób się nie wałkuje. 

Wiadomo jednak, że do matury trzeba podejść z rozszerzonymi nieco horyzontami, więc wczoraj dzieciaki dostały listę polecanych książek, które MOGĄ pomóc w napisaniu dobrze matury oraz - co ciekawe - listę filmów do obejrzenia! Od samego patrzenia na tytuły, aż jęknęłam z zazdrości i jeszcze raz skrzywiłam się na wspomnienie mojej pani od polskiego. 

Wśród książek między innymi tacy autorzy jak: Steinbeck, Kafka, Hemingway, Flaubert, Tołstoj, Fitzgerald, Kundera, Marquez, Mann, Pirandello, Svevo, Beauvoir i inni... Na wschód od Edenu, Pożegnanie z Bronią, Anna Karenina, Czarodziejska Góra, Proces, Pani Bovary, Sto lat samotności, Il Fu Mattia Pascal, Coscienza di Zeno... Same rarytasy! 

Ja do mojej matury podeszłam bardzo na serio i postanowiłam przeczytać wszystkie lektury. Tylko jak dziś nad tym się zastanawiam, to w ogóle nie było w tym klasyki światowej... - chyba jedynie Proces Kafki. Wszystkich pozostałych autorów odkrywałam sama dopiero na studiach i jeszcze później, a do literatury obozowej zniechęciłam się na całe życie. 

Z filmów: Lista Schindlera, Pianista, Zielona Granica, Matrix, Oppenheimer, Dunkierka, 2001 Odyseja Kosmiczna, Blade Runner, Szklany Klosz... 

Te wszystkie tytuły - tak jak wspomniałam - nie są obowiązkowe. To tylko sugestia ze strony nauczycielki języka włoskiego, bo tu już sam dyplom maturalny do czegoś zobowiązuje.

Swoją drogą aż mi się wierzyć nie chce, że Bobas szykuje się do matury... 

Pięknego dnia!

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

0 komentarze