Niech żyją starodawne kalendarze!

środa, grudnia 18, 2024

Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej, kalendarz na 2025

Zaczęłam uzupełniać kalendarz na nowy rok. Identyczny jak ten z 2024 roku, w najlepszym różowo popielatym kolorze. Przy okazji wertując stary kalendarz, natknęłam się na zapiski pod tytułem "cele" i "pragnienia". Zupełnie zapomniałam, że coś tam naskrobałam na początku roku. Potem przypomniałam sobie, że znalazłam te gotowe rubryczki i postanowiłam je wypełnić.

I tak:
Podróż w pojedynkę - była. 
Lekcje, żeby podszlifować angielski - są. 
Zrobić choć jedne warsztaty - udało się. 
Pojechać na porządne wakacje - i tu pełen sukces. 
Zrobić nową stronę www - prawie sukces, strona jest, ale jeszcze wisi niewidoczna dla Google.   
Opublikować Dom z Kamienia - bez komentarza, przepisane na kolejny rok. 
I ostatnie:
CIESZYĆ SIĘ ŻYCIEM CODZIENNIE! - mimo trudności i prawdziwych przewrotów życiowych nadal mi się to udaje.

Ponieważ na ten rok mam dokładnie taki sam kalendarz, są w nim zatem te same rubryczki, które już zaczęłam wypełniać. Fundusze w tym roku będą leżeć i kwiczeć, bo z gniazda będzie wyfruwać kolejne dzieciątko, ale marzenia można mieć, bo te nic nie kosztują.

A zatem znów:
- Opublikować wreszcie DOM Z KAMIENIA.
- Zrobić z dziećmi krótką przedwielkanocną podróż.
- Uczcić z O. dziesięciolecie i wyruszyć na kilkudniowy trekking.
- Samotny trip. 
- Pozwolić Nikonowi przejść na emeryturę i wzbogacić się o nowy model.
- Zrobić licencję przewodnika górskiego. 
I oczywiście: 
CIESZYĆ SIĘ ŻYCIEM CODZIENNIE! 
Jest jeszcze kilka innych punktów, ale te zostają tylko dla mnie w kalendarzu.

Po tym jak uzupełniłam kalendarz wszystkimi zaplanowanymi spotkaniami, okazało się, że znów wiosna zapowiada się na ten moment szczególnie intensywnie i cieszę się na samą myśl o tym. Zawsze powtarzam, że spotkania z ludźmi, nowe znajomości są chyba największym bogactwem jakie dało mi blogowanie. 

Tak sobie myślę, że ten kalendarz jest też odzwierciedleniem moich potrzeb - ja po prostu muszę pisać, muszę mieć w ręku pióro, długopis, ołówek... cokolwiek! Nie dla mnie notatki w telefonie, wirtualne przypominacze. Dla mnie jest ważne tom co zapisałam - to co będzie i to co było, reszta rozpływa mi się czasem w niebycie. W tej kwestii nie umiem podążać za nowym pokoleniem.

Niech żyją starodawne kalendarze - zwłaszcza te w kolorze spopielałego różu. 
Pięknego dnia!
ZAGADKA: ORECCHIO, CHIOSTRO, FIORI (UCHO, DZIEDZINIEC, KWIATY)

Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej, kalendarz na 2025




Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

1 komentarze

  1. Van Gogh, Dziedziniec szpitala w Arles! :-)
    Miłego dnia,
    Anka T

    OdpowiedzUsuń