Jeszcze jeden marradyjski wieczór i magiczna różowa kartka

piątek, sierpnia 09, 2024

Marradi, 2024, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej

Jeszcze jeden wieczór na placu... Pasta, bruschetta, ciambellini, wino, koncert, stragany, ludzie...
Takich wieczorów przed nami jeszcze dwa, ale oprócz nich kumulacja najmilszych w całym roku imprez. Już jutro i w niedzielę święto dzika, w sobotę wieczorem "biała noc", w niedzielę w ciągu dnia jarmark San Lorenzo, który jest patronem Marradi... A potem strastellata, ferragosto, sfoglieria w Popolano i Noc Czarownic. 

A po La Notte delle Streghe zawisną już pewnie reklamy z festami kasztanowymi. Gwar nieco ucichnie, ale tylko trochę, bo tak naprawdę cała jesień jest u nas festami pisana. 

Choć najbardziej ze wszystkich miesięcy lubię czerwiec i żaden inny miesiąc nie może się z nim równać, to jeśli chodzi o imprezy - palmę pierwszeństwa dzierży właśnie sierpień. Cały rok za tymi sierpniowymi atrakcjami i wieczorami tęsknię.
   
Marradi, 2024, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej

A teraz coś z "zupełnie innej beczki".
Po wczorajszym egzaminie Mikołaja pomyślałam, że warto o tym egzaminie dwa słowa napisać, bo to może być prawdziwa ciekawostka - jak wygląda zrobienie prawa jazdy we Włoszech?

Trzeba zapisać się na kurs i zrobić badania medyczne jak wszędzie. Po kilkunastu lekcjach teoretycznych (przynajmniej tak jest w Marradi) instruktor ocenił, że Mikołaj może już podejść do egzaminu teoretycznego i na taki go osobiście zawiózł (50 km w jedną stronę!). Mikołaj szczęśliwie ten egzamin wczoraj zdał, a to oznacza, że dziś dostanie FOGLIO ROSA (różową kartkę). Ta kartka ma wielką moc, bo znaczy to, że już pod pewnymi warunkami może prowadzić auto. 

Mając folglio rosa ma się rok, żeby wziąć minimum pięć lekcji z instruktorem i podejść w tym czasie do egzaminu praktycznego, po którym dostaje się prawo jazdy. Przez cały ten czas można jednak, jak już wspomniałam, prowadzić auto pod warunkiem, że obok siedzi osoba, która ma prawo jazdy od ponad 10 lat i nie ma więcej niż 65 lat. Poza obszarem zabudowanym nie można też przewozić pasażerów. Nie można też przekroczyć prędkości 90 km/h na godzinę poza terenem zabudowanym, a na autostradzie 100 km/h. Ponadto auto musi być oznaczone dużą literą P. Zaleca się też praktykowanie początkujących w miejscach o mniejszym natężeniu ruchu. 

Jeśli więc widzicie auto oznaczone literą P bądźcie tolerancyjni i uprzejmi. Osobiście uważam, że taki system jest bardzo sensownym rozwiązaniem. 

Warto też wiedzieć, że po otrzymaniu już oficjalnego prawa jazdy nowicjuszy nadal obowiązuje wiele obostrzeń. Przez pierwsze trzy lata punkty karne zawsze mnożone są razy dwa, zero tolerancji na zawartość alkoholu - O,00% i w końcu przez pierwszy rok jazdy auto z silnikiem o mocy maksymalnie 95 cv. 

Marradi, 2024, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Marradi, 2024, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Marradi, 2024, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej
Marradi, 2024, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

2 komentarze

  1. Wygląda na to, że łatwiej zdawać prawo jazdy we Włoszech niż w Polsce 😂. Super, że Mikołaj jest już o krok bliżej do zdobycia oficjalnego prawa jazdy. Kusisz zdjęciami z tych fest coraz bardziej i za każdym razem robię się głodna jak widzę te wszystkie pyszności. Pozdrawiam serdecznie Karolina

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje Mikołaju! Pozdrawiam. Hanka

    OdpowiedzUsuń