Jeden kabaretowy wieczór - Corrida 2024
wtorek, sierpnia 06, 2024
Kilka lat temu - to na pewno, ale że aż 9??? Naprawdę aż tyle czasu minęło od ostatniej marradyjskiej Corridy? Coraz więcej wspomnień oddala się w dawną przeszłość, choć głowa wciąż myśli - "jakby to było wczoraj". Planowałam wybrać się na Corridę, czyli wieczór kabaretowy, jak tylko zobaczyłam ogłoszenie na fejsbuku, ale potem w tym wszystkim, co się ostatnio dzieje zupełnie o tym zapomniałam, tym bardziej, że w poniedziałek po weekendzie to się człowiekowi w ogóle czujność imprezowa raczej wyłącza.
Pamięć została mi przywrócona, dopiero kiedy dostałam telefon z prośbą o zrobienie zdjęć.
Dobrze, że marradyjskie wieczory znów się wypełniają atrakcjami i zabawą. Im więcej się dzieje, tym łatwiej nie myśleć - przynajmniej przez chwilę - o tym co trapi. Wprawdzie trudno było mnie wczoraj rozśmieszyć, ale wieczór sceną pisany zawsze będzie na plus.
Do robienia zdjęć zupełnie nie byłam wczoraj w formie, tak jak i nie jestem w formie do czegokolwiek innego. Zdjęcia wyszły jak wyszły. Przynajmniej w archiwum miasta zostanie ślad po tym wieczorze i po mojej skromnej reporterskiej działalności.
Najlepszym skeczem w moim prywatnym rankingu był skecz o muchach, w czasie którego nie padło chyba ani jedno słowo. To kolejny dowód na to, że słowa potrafią być zbędne.
Sierpień nabiera rozpędu, a ja gnam razem z nim. Wczoraj przyszły mi do głowy smutne refleksje, że mój kolejny rok życia wcale nie zaczął się dobrze. Jeśli mówi się, że miłe złego początki, to może dla odmiany sprawdzi się też parafraza "niemiłe dobrego początki"?. Mam wrażenie, że jestem jak tonący, który rozpaczliwie potrzebuje kółka ratunkowego - kółka w postaci pozytywnych zdarzeń. Jeden kabaretowy wieczór to niestety za mało, żeby przywrócić uśmiech.
Dobrego dnia!
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
1 komentarze
Mam nadzieje, ze przyjdzie do Ciebie dobrych wiadomosci i zdarzen tyle, zeby uscmiech przywrocic. Serdecznie pozdrawiam, i choc niewiele to przeciez pomoze doraznie, ale pamietaj prosze, ze sa ludzie, i wcale ich niemalo chyba, ktorzy zycza Ci i Twojej rodzinie dobrze.
OdpowiedzUsuńOdprawie jakies czary, jak to mowi moja przyjaciolka z Dublina (a wlasciwie z Suwalszczyzny) jajkami, zeby sie dobrze zadzialo !!
M.