Palazzo Buontalenti, czyli zaproszenie na Giornate FAI oraz do poznania Sekretów Florencji
sobota, marca 23, 2024
W 2018 roku po raz pierwszy dowiedziałam się czym są w Italii Giornate FAI di primavera - czyli wiosenne dni FAI. Tamtej wiosny nieco przypadkiem zwiedziliśmy jedno z miejsc Faenzy, które w zwykłe dni pozostaje zamknięte. FAI czyli Fondo per l'Ambiente Italiano - to organizacja, która już od ponad trzydziestu lat zbiera fundusze na odnowienie zabytków, które popadają w ruinę właśnie przez brak funduszy i brak zainteresowania.
Przez dwa weekendy w roku - wiosną i jesienią w każdym regionie można zwiedzić wytypowane w danym sezonie miejsca, które zwykle nie są udostępnione zwiedzającym. Niektóre z miejsc mogą w tych dniach zwiedzić wszyscy, ale są też takie, które zarezerwowano dla członków FAI. Bardzo polecam wsparcie idei, bo oprócz Giornate FAI jest organizowanych też wiele innych atrakcji w ciągu całego roku, a dodatkowo ma się przywilej zniżki przy wejściach do niektórych muzeów.
Dwa lata temu skorzystałam z tych dni maksymalnie, bo był to czas, kiedy pracowałam intensywnie nad Nowymi Sekretami Florencji i okolic. Każde ukryte i najbardziej nieznane miejsce było na wagę złota. Udało mi się zwiedzić w czasie wiosennych dni Villę Medyceuszy Careggi i zachwycający Palazzo Buontalenti. Nie relacjonowałam wtedy wszystkiego na blogu, aby nie narażać się znów na wykradanie treści przed publikacją książki, ale ponieważ od tej minął już rok, a ten weekend to właśnie Giornate FAI, postanowiłam opowiedzieć o tym miejscu, tym bardziej, że Palazzo Buontalenti znów znalazł się na liście otwartych zabytków.
Przy okazji pozwolę sobie kolejny raz zaprosić Was do lektury moich książek. Opowieść o Palazzo Buontalenti oraz o innych - często nieznanych miejscach toskańskiej stolicy i jej przyległościach znajdziecie w Nowych Sekretach Florencji i okolic (link był już wyżej), ale pozostałe dwie książki to również efekt wielu lat przydreptywania niekoniecznie popularnych zakątków Toskanii i nie tylko. Będzie mi niezmiennie miło, jeśli informację o nich podacie w świat.
O Palazzo Buontalenti opowiem, korzystając z moich zapisków, które stały się bazą do książki:
Palazzo Buontalenti powstał w drugiej połowie XVI wieku z woli Francesco I de’ Medici i dziś jest miejscem, w którym znajduje się - zaraz po Palazzo Vecchio - drugi największy i najważniejszy cykl fresków przedstawiających historię Medyceuszy.
Zlecenie wykonania tych fresków wydał kardynał Carlo de’ Medici w pierwszej połowie XVII wieku, żeby upamiętnić przede wszystkim czterech wielkich książąt Toskanii. W sumie jest to sześćset metrów kwadratowych fresków, przy wykonaniu których zaangażowanych było wielu toskańskich artystów.
Przez ostatnie lata trwały prace, by malowidłom tym przywrócić dawną świetność. Renowacja zakończyła się wiosną 2021 roku.
Palazzo Buontalenti w czasie minionych stuleci przeszedł oczywiście wiele zmian. Początkowo był siedzibą manufaktury artystycznej - przede wszystkim porcelany, następnie przekształcony został w prywatną rezydencję, aż w drugiej połowie XVIII wieku stał się budynkiem wykorzystywanym do celów państwowych - mieścił się tu urząd celny, a na koniec siedziba prokuratury i sądu apelacyjnego. W istocie druga nazwa palazzo Buontalenti to ex-Palazzo d’Appello. Funkcję tę pełnił do 2012 roku. To tutaj odbyła się część rozpraw jednego z najsłynniejszych procesów w Toskanii - sprawa tak zwanego Mostro di Firenze (potwora z Florencji). Nawiasem mówiąc - sprawa nigdy nie rozwiązana, która do tej pory “fascynuje” pasjonatów kryminologii. Sala sądowa z klatką dla oskarżonego, choć dziś już opuszczona i przykryta grubą warstwą kurzu, na wszystkich nadal robi wrażenie.
Do wiosny 2022 roku odrestaurowane zostały w sumie cztery sale, w których znajduje się wspomniany wyżej cykl fresków medycejskich. Każda z sal poświęcona została jednemu Granduce - pierwsza Cosimo I, następnie jego synom Francesco I i Ferdinando I i ostatnia Cosimo II. Podziwianie fresków to zatem nie tylko uczta artystyczna, ale też obrazkowa lekcja historii.
W najbliższych latach planowane są kolejne prace renowacyjne, które mają przywrócić świetność pozostałym pomieszczeniom. Planowane jest również otwarcie na użytek miasta dziedzińców i przyległych ogrodów. Miejmy nadzieję, że wszystko uda się zrealizować, bowiem miejsca te zasługują na spojrzenia pełne podziwu, zamiast porastać coraz większą warstwą kurzu.
Kto jest dziś we Florencji, tego zachęcam do odwiedzenia tego wyjątkowego Palazzo. Na liście FAI są też nowe miejsca. Oczywiście dziś każdy, kto jest aktualnie w Italii może korzystać z możliwości odkrywania miejsc - tak jak pisałam - wszystkie regiony, czy też prowincje mają na liście jakieś obiekty. Można je wyszukać na stronie FAI (podana już wyżej) i wybrać miejsca, według tego, gdzie się aktualnie znajdujemy.
Nie mogłam oczywiście opublikować w książce wszystkich zdjęć z mojego zwiedzania. Musiały poczekać na okazję, która nadarzyła się dziś - oto do porannej kawy zostawiam Wam tą opowieść wraz bogatą galerią.
Sama uciekam do zajęć, bo zapowiada się bardzo intensywny tydzień. To taki przedsmak rollercoastera, który na dobre rozkręci się w kwietniu.
Pięknego dnia!
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
0 komentarze