Capodanno Fiorentino 2024
wtorek, marca 26, 2024I tak nastał dzień 25 marca i Florencja jak zawsze - już od wieków - świętowała Nowy Rok. Pomiędzy jednym spotkaniem, a drugim, z trzecim i czwartym po środku znów mogłam podziwiać jedną z najważniejszych florenckich tradycji - podziwiać i oczywiście fotografować.
To był bardzo intensywny dzień i kiedy późnym popołudniem wsiadłam do pociągu, czułam, że moja głowa jest tak przebodźcowana, że nawet nie ma sensu wyjmować książki z plecaka. Mózg zredukował mi się do wielkości orzeszka (laskowego!). Siedziałam i tylko patrzyłam na umykający za oknem krajobraz, który w końcu zginął w ciemnościach - najpierw tuneli, potem wieczoru.
Czym jest Capodanno Fiorentino pisałam po raz pierwszy w 2020 roku - wtedy nie udało mi się zobaczyć obchodów na żywo, bo też wcale ich nie było, świat unieruchomiony był przez pandemię. Podobnie było rok później. Dopiero w 2022 po raz pierwszy oglądałam florencki noworoczny spektakl i oczywiście uchwyciłam niezliczoność kadrów w moim obiektywie.
Zawitałam na tę okoliczność również w zeszłym roku, a zatem w 2024 nie mogło być inaczej.
Pewne rzeczy nigdy mnie nie męczą, nie nudzą, nie obojętnieją mi. Za każdym razem, kiedy widzę przemarsz corteo storico, kiedy słyszę bębny i trąbki, kiedy powiewają flagi - wzruszam się szczerze z głębi serca.
Za każdym też razem coraz więcej twarzy mnie pozdrawia, niektórzy pamiętają już moje imię, ślą uśmiechy prosto do mojego obiektywu i to w tym wszystkim jest podwójna radość, bo sprawia, że czuję się częścią tego miasta.
Oczywiście corteo jak i całe miasto ma swoich oficjalnych fotografów na takich imprezach, ciężko łapać dobre kadry w morzu widzów z telefonami, z murem reportażowo-prasowym, który idzie na przodzie. Jakoś jednak próbuję się zawsze wcisnąć, przemykam skrótami, wiem, skąd złapać dobry kadr, to kucam, to wspinam się na murki i wychodzi potem z tego całkiem bogata galeria.
Dziękuję za wszystkie wczorajsze spotkania, a Obdarowanej i Obdarowującemu z wczorajszego wpisu dziękuję podwójnie! Kanapka, spritz i Wasze uśmiechy były jak kroplówka po intensywnym dniu.
Zapraszam do oglądania galerii, a tym, którzy o florenckich tradycjach i sekretach chcieliby dowiedzieć się więcej polecam niezmiennie:
SEKRETY FLORENCJI oraz część drugą - NOWE SEKRETY FLORENCJI I OKOLIC
Pięknego dnia!
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Bajkowo, piekne zdjecia i relacja, brawo Kasia
OdpowiedzUsuńpiękne ujęcia 🙏
OdpowiedzUsuń