Wina cyklamenów...

piątek, listopada 10, 2023

Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii

W Cinghiale Bianco w Palazzuolo sul Senio pizza jest tak dobra, że zwariować można. To nie przesada! Z racji braku samochodu niestety nie często zdarza mi się tam bywać, ale jak już się zdarza, to jest to wielkie wydarzenie i przy okazji też ambaras, bo nawet nie dwie, a trzy chciałoby się na raz. Saporita? A może Sorrentina albo Al fumo? A potem i tak kończy się na Carbone... Ta Carbone to taka mieszanka smaków, że zdradzam dla niej nawet ulubioną capriciosę.  

Z serca polecam - jeśli już ktoś trafi w apenińskie bezdroża! Może i reszta świata o tej części Toskanii nie słyszała zbyt wiele, ale jeśli chodzi o jedzenie to w szranki możemy stawać z najlepszymi - i to nie tylko w kwestii pizzy. 

Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii

Czwartek upłynął spokojnie, a dzięki odwołanej lekcji znalazł się czas nawet na dłuższy spacer oraz refleksje najróżniejsze - choć między Bogiem, a prawdą - te refleksje to nie wiem czy takie dobre. Czasem chyba lepiej za dużo nie rozmyślać, bo nie zawsze dochodzi się do optymistycznych wniosków. I mnie ten czwartkowy spacer wcale dobrze nie zrobił. 
 
Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii
Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii
Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii
Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii

Może to wina cyklamenów, które nastroiły nostalgicznie, a może kolorowych liści kaki w połowie już opadłych na ziemię? Może przepracowanie i nawał spraw różnych. Może brak konkluzji w pewnych sprawach i poczucie zawieszenia? 
Coś było w czwartek w powietrzu, co wlazło pod skórę i truło duszę. Wszystko nagle wydało mi się bez sensu. I pisanie i pomysły i filmy i lekcje i każde najmniejsze działanie. 

Mam nadzieję, że to chwilowe i że szybko jesienną nostalgię zastąpi moja ulubiona werwa.

Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii
Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii
Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii

- Podobało ci się na basenie? - zapytałam, kiedy Mikołaj wrócił z alternatywnej lekcji gimnastyki, mają je praktykować przez kilka tygodni.
- Nie - odpowiedział zdecydowanie i zaraz dodał - najgorsze, że chyba mam alergię.
- Po czym tak sądzisz?
Mikołaj opowiedział o objawach i zaraz dodał z teatralnym grymasem na twarzy.
- Basen jest obrzydliwy!
- ???
- Basen jest jak Ludwik XIV - ciągnął wywód - on się nie mył, tylko perfumował, tak samo wody w basenie też co chwilę nie wymieniają tylko wsypują chemię. Ohyda...
- Coś w tym jest! Nic dziwnego, że u człowieka wywołuje reakcję alergiczną!

Pora zrobiła się nieludzka, czas spać...
Dobrej reszty weekendu!

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

0 komentarze