Oficjalny początek nowego projektu
czwartek, maja 11, 2023
Kiedy wczoraj po południu klikałam "publikuj" na YouTube Domu z Kamienia, ręce mi się trzęsły dokładnie tak, jak wtedy, gdy jedenaście lat wcześniej po raz pierwszy udostępniłam publiczności mój blog. Ogarnęła mnie dygocząca trema i szczerze mówiąc miałam ochotę zakopać się pod ziemią. To uczucie dopada mnie w momentach dla mnie ważnych, kiedy robię coś, w co wkładam całe serce i dusze. Tak było przy blogu, tak było przy książkach i teraz to samo uczucie przy kanale YouTube.
Jedna z moich uczennic przed którymś z wywiadów podzieliła się ze mną sposobem na opanowanie stresu. Cały sekret tkwi w odpowiednim oddychaniu. Wdech... powoli... wydech... długo... Oddycham zatem spokojnie i już opowiadam Wam w kilku zdaniach o całym przedsięwzięciu.
O tym jak narodził się sam pomysł - możecie dowiedzieć się z pilotażowego odcinka, na który serdecznie Was zapraszam. To projekt rodzinny - jak widać na załączonych obrazkach - i to jest jedna z tych rzeczy, która cieszy w tym wszystkim najbardziej.
Inicjatorem pomysłu był mój najmłodszy brat, który w moim bajaniu, pisaniu, blogowaniu dostrzegł potencjał. Ja sama natomiast po kolejnym wywiadzie poczułam, że występowanie przed publiką coraz mniej mnie stresuje i tak naprawdę odkryłam ogromną przyjemność z tego bajania o ukochanych miejscach, o ludziach, o tym, co w ostatnich latach wydarzyło się w moim życiu.
Cały projekt to tylko my dwoje, żadnego poważnego sztabu filmowców, a zatem wybaczcie niedociągnięcia, potknięcia, błędy, których na początku na pewno będzie sporo. Uczymy się, eksperymentujemy i nasz warsztat będziemy powoli doskonalić. Proszę więc - miejcie tolerancję dla moich językowych przejęzyczeń, dla mojego głosu, który po ostatnich problemach ze strunami jeszcze nie jest w formie, dla rozwianych włosów, dla nieprzewidzianych hałasów. Wielu ujęć nie mieliśmy już możliwości powtórzyć, bo tydzień przeleciał jak błyskawica.
Poza tym chciałam, żeby ten projekt był pełen naturalności i spontaniczności, tak jak cały Dom z Kamienia. Sama często powtarzam, że nie lubię rzeczy wymuskanych, nienaturalnie perfekcyjnych, a niedoskonałości mogą być czasem zabawnym dodatkiem. Postanowiłam nie recytować kwestii rozpisanych wcześniej na kartce. W głowie mam ogólny plan, o czym chciałabym opowiedzieć, a reszta niech toczy się swoim rytmem.
Na początek przygotowaliśmy kilka odcinków, w których pojawi się Florencja, morze i moja kuchnia. Potem będzie wszystko to, co przez lata pokazywałam na blogu - kolejne miasta, trekkingi, ludzie, sagry, barwne wydarzenia, sztuka i wiele więcej.
To jak często będą pojawiać się filmy, będzie zależało częściowo od Was. Jeśli będziecie do nas zaglądać, subskrybować, jeśli informację o naszym kanale podacie w świat - będziemy bardzo wdzięczni i już tutaj z serca Wam dziękuję za wczorajsze życzliwe, dopingujące komentarze.
Teraz możecie sobie wyobrazić, jak bardzo pracowity był tydzień pobytu Świty. Spędziliśmy rodzinny czas, ale ten czas wycisnęliśmy też twórczo jak cytrynę.
Cieszę się tym projektem, cieszę się, że robimy coś razem. Nie lubię stać w miejscu, nieustannie czuję potrzebę robienia czegoś nowego, tworzenia, potrzebuję świeżych bodźców, wyzwań - wtedy czuję, że żyję na "milion procent".
Mam nadzieję, że sprawimy Wam przyjemność przenosząc to wszystko, o czym przez lata opowiadałam na mały ekran. Miłego oglądania i pięknego dnia, który znów obudził się w chmurno łzawym nastroju.
KANAŁ to po włosku CANALE (wym. kanale)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
8 komentarze
Pani bloga, książki czyta się z ogromną przyjemnością... Z tą samą przyjemnością się Panią ogląda i słucha Pani Kasiu. Trzymam kciuki za powodzenie nowego projektu. Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 🫶
UsuńWspanialy pomysł. Gratulacje!!!! Bedzie oglądane.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, nie mogę się doczekać kiedy to o czym codziennie czytam będę mogła zobaczyć nie tylko na zdjęciach, ale też mam nadzieję, że projekt nie stanie na drodze słowu pisanemu :-) Trzymam kciuki, powodzenia. Luiza
OdpowiedzUsuńSłowo pisane zawsze będzie na pierwszym miejscu:) nawet jeśli to "pisane" uciekło w czasie mówienia;) to z emocji;)
UsuńFantastycznie! Mocno kibicuję i z całego serca życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńPowodzenia
OdpowiedzUsuńGratulacje! Tak coś czułam, że skoro Brat jest fotografem, to być może będzie album foto o Toskanii, albo wersja filmowa Domu z Kamienia. Pozdrawiam. Hanka
OdpowiedzUsuń