Czas, który gna jak tysiąc wariatów i wielkie szczęście
piątek, maja 05, 2023Z Nenufarowego Notesu, 4 maja 2023, Lido di Dante
Miłość mnie rozpiera. Miłość rodzinna, która jest jak ciepły kocyk w zimny dzień, która jest jak kieliszek wina do obiadu, jak zapach ulubionych ziół, kiedy spaceruję górską łąką. Miłość, która mnie rozpiera jest jak terapia, jak zastrzyk siły i nadziei.
Jaka ładna muszelka. Dam ją Mamie. Takie muszelki w tym miejscu to rzadkość. Ludzi dziś garsteczka, ale słońca pod dostatkiem - nareszcie! Aż chce się skakać z radości!
Nasz wspólny majowy czas powoli dobiega końca. Przez to, że ten tydzień był wypełniony nowymi zajęciami, mam wrażenie, że przemknął z prędkością światła.
Na dobre rzeczy czasu zawsze będzie za mało. Chciałoby się jeszcze i to i tamto, jeszcze jeden spacer, jeszcze jeden kieliszek wina wysączony przy akompaniamencie śmiechów, jeszcze jeden uścisk najczulszy, najcieplejszy z możliwych.
Z jednej strony pogodowe kaprysy zachwiały naszym planem, z drugiej - nie wiem jakim cudem udało nam się zrobić tak wiele w zaledwie sześć dni.
Było Rimini i Lido i Florencja nawet dwa razy, był trekking i Świątynia Dumania i biesiady i uczta przy Świętej Barbarze.
I w końcu, a może przede wszystkim było też coś jeszcze... Coś, co zaangażowało część z nas bez reszty, bez pamięci, zatraciliśmy się w realizowaniu naszej pasji, przebiegliśmy kilometry, wypełniliśmy kilka kart pamięci i nogami przebieramy ze zniecierpliwienia, by efekt tych działań pokazać światu. Czy się spodoba? Tego nie wiem, ale jedno wiem na pewno - już dawno nic nie dało mi tak wiele radości!
Nie raz powtarzałam, że choć zwykle w życiu mam pod górę, to jednak w wielu kwestiach spotkało mnie nieziemskie szczęście. I tym szczęściem jest na pewno najbliższa rodzina. Mam kochaną Mamę, mam dwóch przefantastycznych Braci, mam przecudnych Bratanków. Siostry nie mam, ale mam Ankę, a ona się liczy za dziesięć sióstr rodzonych.
Nadmorski czwartek to też wspólna kolacja i urodzinowa niespodzianka dla Mamy. Niespodzianka udała się na medial. Chciałoby się takich dni więcej i więcej...
Pięknego weekendu!
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Jak przepięknie opisana miłość rodzinna .. przepięknie .. marysia
OdpowiedzUsuńPiszesz przepięknie, czuć ze z serca. Aż się wzruszyłam..
OdpowiedzUsuń