Poświątecznych słów kilka, kołowrotek na starcie i wiosna w dobrym punkcie

czwartek, kwietnia 13, 2023

Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej

Im jestem starsza, tym mniejszy widzę związek pomiędzy wypucowanymi oknami i świętami. Tak naprawdę już chyba żadnego związku nie widzę. Nie było u nas świątecznych porządków, nie było długiego szykowania niezliczoności mazurków, ale był relaks, a tego chyba nic nie zastąpi. 

W niedzielny poranek wstałam, zrobiłam sobie kawę i z tą kawą wróciłam do łóżka. Ulubiony rytuał wolnych dni, których w moim grafiku jest jak na lekarstwo. Podniosłam się z pieleszy na dobre, dopiero po tym sielskim wstępie i zaraz zorganizowałam świąteczny stół, zakręciłam sernik, bo chłopcy lubią, przygotowałam bardziej fikuśne antipasto, ugotowałam gar jajek na twardo i to nawet w liściach fioletowej kapusty (efekt lepiej pozostawić bez komentarza), wstawiłam do pieca perliczkę doprawioną ziołami przywiezionymi z Caprai, a na koniec poupychałam czekoladowe jajka tu i tam, żeby chłopcy mieli zabawę tak, jak to dawniej bywało. 
 
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej

Zamiast świątecznego śniadania - zjedliśmy świąteczny obiad, bo dla nas śniadanie to jednak po włosku... Po obiedzie każdy rozszedł się do znajomych - to też trochę po włosku, poza tym byliśmy przecież ze sobą 24h w ciągu minionych dni. 

Potem nastał świąteczny poniedziałek. Poniedziałek był trochę powtórką niedzieli. Jeszcze bardziej na luzie, jeszcze raz bez muszenia. Mikołaj pojechał na rowerowy maraton z kolegami, a ja namówiłam Mario, by wstąpić do Palazzuolo na tradycyjną battitura dell'uovo

Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej

Jak już dojechaliśmy do doliny Senio i napatrzyliśmy się na zbijanie jajkami, postanowiliśmy wykorzystać czas i odwiedzić dawno niewidziane miejsca. Wodospad Presia w Quadalto, przełęcz Sambuca, Campanara w oddali... Cuda z ukrytego świata, w którym Dante mówi dobranoc. 

Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej

Kiedy tak siedziałam nad szmaragdową wodą pomyślałam kolejny raz, że to zbawienie i wręcz niemożliwe mieć w promieniu 15 kilometrów tak wiele cudów natury. W promieniu 30 to już w ogóle szaleństwo... 

Starałam się w czasie "świątecznych" dni wycisnąć jak najwięcej spokoju. To wspomniane już niemuszenie jest dla mnie czymś wręcz nieprawdopodobnym. Jest prawdziwym luksusem, zwłaszcza jeśli w bliskiej perspektywie aż kręci się w głowie od zajęć. Wciąż gdzieś gonię, wciąż mam poczucie, że zrobiłam za mało, że powinnam więcej. Coraz częściej mam wrażenie jakbym goniła własny ogon. 

Koniec kwietnia i początek maja to przede wszystkim promocja książki. Jak w tym filmie: "teraz to się dopiero zacznie, wywiady...". Poza tym tuż tuż warsztaty, a po warsztatach zawita do Biforco... cicho sza! Nic nie powiem, ale z radości przebieram nogami!
 
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej

Po świątecznym spokoju zostało już tylko wspomnienie. Tomek dziś daleko od domu, wydeptuje chodniki wielkiego miasta. Ja mam lekcyjny kołowrotek i o spacerze mogę tylko pomarzyć. Mikołaj mierzył się dziś z jakimś trudnym odpytywaniem i trochę był rano zestresowany. 

Jeden z pozytywów środka kwietnia jest natomiast taki, że wczorajszy rekonesans na łąkach Apeninów zakończył się pięknymi wnioskami: dzikie orchidee kwitną na potęgę, a świerszcze rozpoczęły swój koncert!

Dobrej reszty dnia!

PROMIEŃ to po włosku RAGGIO (wym. radżdżio)

Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej
Dom z Kamienia blog Katarzyny Nowackiej

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

0 komentarze