Sekret, zagadka i po piętnastym...
środa, października 19, 2022
Na każde litowanie się nade mną, że za dużo pracuję czy też na delikatne sugestie "odpocznij" powtarzałam jak mantrę: "odpocznę po 15 października". Powtarzałam tak chyba od czerwca.
Powtarzałam bez pewnego istotnego doprecyzowania: po 15 października, ale którego roku?
Październik zaraz zacznie trzecią dekadę, a ja ten cały odpoczynek marnie widzę... Znów zasypiam zanim wybije 21.00 i tak mi tylko żal pędzących na oślep dni, bo te dni teraz to istne cudo, una meraviglia! Zdaje się, że październik do ostatniej minuty chce wypełnić swą toskańską powinność. Rozpieszcza nas i temperaturą i światłem i kolorami i słońcem upartym. Po prostu bosko!
Taki październik to ja rozumiem. W tym roku to przedłużone lato cenne jest podwójnie - jeszcze ani razu tej jesieni ogrzewanie nie poszło w ruch. Mario powiedział, że gdzieś tam słyszał że niby tak ma być do końca roku... Nawet nie śmiem o tym marzyć!
Kolejny październikowy tydzień dobił do połowy, a ja wypełniłam już planami cały weekend. Oby tylko wszystko poszło tak jak ma pójść i żeby z przekory pogoda nie zagrała mi na nosie. Czasu na pisanie dziś mało, ale ponieważ ostatnio same tu wywody codzienne przeplatane warsztatami to dziś pora na mały toskański cukiereczek i zagadkę.
Moje ostatnie bycie we Florencji, to nie tylko spacer za bramę miasta, ale też wyszukanie kilku ciekawostek. I tak jedną z nich dziś się podzielę.
W kilku punktach miasta - na powyższym zdjęciu via del Corno, ale też na Santa Croce, Borgo Ognissanti i pewnie nie tylko - można natknąć się na małe kratki umieszczone pod oknami. Dawniej nazywano je finestrelle.
Finestrelle były to miniaturowe okienka tuż pod właściwym oknem i zrobione były z myślą o dzieciach. Ze względów bezpieczeństwa, aby uniknąć wspinania się dzieci i wychylania przez okna "dorosłych", robiono im szczelnie okratowane okienka dostosowane do ich wzrostu. Dziś na niektórych domach ocalały jeszcze kratki z tamtych czasów.
I na koniec zdjęcie zagadka. Co tym rysunkiem tłumaczył mi przy kolacji Mikołaj?
Pięknego dnia!
UMIESZCZONE to po włosku POSIZIONATE (wym. pozicjonate)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Geografię zaświatów z "Boskiej Komedii" Dantego... Lejowaty kształt piekła, gorę czyśćcową... To jedyna geografia, którą rozumiem! Bardzo dziękuję za kolejny dzień wspólnej wędrówki po florenckim "paradiso". Jestem z Panią od początku. Pozdrawiam serdecznie, Agnieszka
OdpowiedzUsuńFantastycznie!!! Bravissima:) Ja też bardzo dziękuję za bycie od dawna i za słowa dziś:)
Usuń