O tym, dlaczego chciałam sobie odgryźć język i co jest dziś dobre
piątek, marca 04, 2022- Na wycieczkę nie jedziemy w końcu do Wenecji - powiedział Tomek siadając do obiadu - zamiast do Wenecji wiesz gdzie jedziemy?
- Nie wiem. Opowiadaj!
- Do Neapolu.
- Bosko!!! Ależ ci zazdroszczę! Chyba się cieszysz?
- Wolałem do Wenecji.
- Ale przecież w Wenecji już byłeś i to nawet na szkolnej wycieczce. Ja też chcę do Neapolu! Weź mnie ze sobą do walizki!!! Weź mnie!
- Taaa...
- Kiedy jedziecie?
- Na początku kwietnia.
- Nareszcie będziecie mieć trochę tego fajnego szkolnego życia. Cieszę się.
- Ale wiesz... oczywiście pojedziemy, o ile nic się wcześniej nie wydarzy.
- Pojedziecie, pojedziecie. Co tym razem mogłoby się wydarzyć?? Pandemia już wybuchła, wojna już wybuchła, co może jeszcze wybuchnąć.
Tomek popatrzył na mnie poważnie.
- Wezuwiusz?
Na chwilę w kuchni zapanowała cisza, a potem Tomek dodał:
- Uważam, że to był bardzo nietrafiony dobór słów.
Zganiłam się w duszy za moją idiotyczną brawurę w słowach i prowokowanie losu (dziś rano drugi raz za tamte słowa miałam ochotę odgryźć sobie język), odpukałam we wszystko co było pod ręką i zaraz zaczęliśmy rozmawiać o tym, jakie mają jako klasa wycieczkowe plany, co Tomek chciałby zobaczyć - bo to uczniowie mają do jutra zebrać listę atrakcji, które ich interesują.
Mam naprawdę mimo wszystko szczerą nadzieję, że świat jednak zacznie wskakiwać - przynajmniej w pewnych kwestiach - na dawne tory.
"Znalazłem takie coś" - pisze Mario, a na wyświetlaczu telefonu pokazuje się malutka srebrna zawieszka w kształcie czterolistnej koniczynki. "Chcesz?"
"Pewnie, że chcę" - odpowiadam bez chwili namysłu, bo szczęście zawsze trzeba przyjąć z wdzięcznością, a na moją odpowiedź zaraz potem przychodzi kolejna wiadomość od Mario: "jak znajdę lampę Aladyna, dam znać".
Pierwszy marcowy piątek rozpoczął się deszczem, a teraz trwa słońcem. Marcowy piątek jest nie bardzo ciepły, ale TRWA i to jest chyba bardzo dobra wiadomość w dzisiejszych dziwnych czasach.
Dobrej reszty dnia!
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
0 komentarze