Capodanno Fiorentino! - do trzech razy sztuka i to co zdarza się "przypadkiem"
poniedziałek, marca 28, 2022Dwórki, łucznicy, kat, chłopki, damy z Ottocento, bębniarze, rycerze, figury karnawałowe, cała paleta postaci ze średniowiecza i kolejnych epok. Jedni uśmiechnięci, pozujący do obiektywu, inni tak bardzo w swojej roli, jakby ktoś nagle wyrwał ich z innego świata, albo jakbym ja do ich świata niespodziewanie się przeniosła. Kolorowo, gwarnie, z fantazją. Florencja to miasto nie do zakochania się - a do ZAKOCHIWANIA się za każdym razem od nowa... Firenze Amore Mio...
Oczywiście wiedziałam, że atrakcje "noworoczne" rozciągną się na cały weekend, więc mogło się przy okazji coś pod obiektyw nawinąć, ale akurat zbiegło się to w czasie z Giornate FAI, a ja zbyt byłam podekscytowana miejscami, na zwiedzanie których się zapisałam.
I tak to właśnie w życiu jest - człowiek coś sobie planuje i klapa, nie planuje i bingo!
Po dwóch pandemicznych latach w końcu dane mi było cieszyć oczy spektaklem Capodanno Fiorentino.
Uwieczniona na zdjęciach parada, to przemarsz grup historycznych, które przybyły z całej Toskanii. Od Sieny, Viareggio czy Pizy, po najmniejsze "pipidówki" tego niezwykłego regionu. Już nawet nie będę piać tych samych co zwykle peanów, bo zrobię się jeszcze bardziej egzaltowana i nudna. Może wy, patrząc na zdjęcia, ładnie mnie w tym wyręczycie?
Zostawiam Wam bogatą fotogalerię, a już jutro jeśli czas tylko pozwoli zabiorę Was na spacer po naprawdę wyjątkowym miejscu - miejscu, w którym raczej nikogo z Was jeszcze nie było.
Pięknego dnia!
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
1 komentarze
Co za wyobraźnia, inwencja i zaangażowanie!! Na chwilę przenieść się w dawne czasy - marzenie! Pozdrawiam. Hanka
OdpowiedzUsuń