Florencja "velata"
czwartek, grudnia 16, 2021
Miałam wrażenie, że na Florencję opadł wczoraj ledwo widoczny, aksamitny woal. Ciepły woal. Światło było tak miękkie, że złagodziło nawet surową minę Dante przed bazyliką Santa Croce. Tafla Arno zlewała się z resztą krajobrazu, linie się zacierały niemal jak na impresjonistycznych obrazach. We Florencji artystami są też słońce i deszcz.
Środa połowy grudnia podarowała tak piękną aurę, że nawet marzec by się takiej nie powstydził. Ludzie chętnie jedli na dworze, korzystając z łaskawego zimowego słońca, a w ogrodzie, róż ostatnie kwiaty prężyły się w przypływie sił, jakie daje słońce.
Mój wyjazd do Florencji miał być tylko połowicznie praktyczny. Tak sobie postanowiłam, spragniona wyższych doznań. Do ostatnich świątecznych zakupów, planowałam dołożyć coś dla duszy - czyli potężną dawkę sztuki. Niestety na planach się skończyło... Czasu nie sposób rozciągnąć ani, wydłużyć. Nie dało się i już!
Tak czy inaczej bycie we Florencji nawet w sprawach natury praktycznej jest ucztą samą w sobie. Oczy się nasyciły. Dusza uradowała. Kolejny raz spacerując, zawieszając wzrok na wystawach małych "botteg" i trattorii, serce się wzruszało jak głupie. To moje, moje tu i teraz. Moja codzienność. Tak bardzo czuję się już stąd.
Wszystko było najzwyczajniej - a raczej najniezwyczajniej pięknie - od zaśnieżonych szczytów majaczących w oddali na horyzoncie, przez przydymione kolory miasta, po detale, po zieleń, po wszystko dookoła.
Obiecuję, że następnym razem podzielę się artystyczną bombą, ale dziś muszą wystarczyć te oto obrazki. Parafrazując tytuł filmu mojego ukochanego Ozpetka, napiszę: oto Firenze Velata...
Gonią mnie terminy z korektą książki, goni mnie milion obowiązków, gonią zadania z włoskiego, goni mnie czas... Jak zwykle!
Pięknego dnia!
WELON, WOAL to po włosku VELO (wym. welo)
bluzka: www.madame.com.pl
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Co za zdjęcia !! marysia
OdpowiedzUsuńDziekuje Marysiu:)
Usuń