Motocyklista

środa, listopada 03, 2021

Kasia z Domu z Kamienia

Jest mi ciężko. Jestem tak zmęczona, że dziś mi nawet słów brak i może lepiej, bo przecież zaraz znów ktoś gotów napisać - "nie gloryfikuj się, bo i tak nic wielkiego nie robisz". Słów brak...

Dziś jestem tak zmęczona, że najchętniej rozpłakałabym się ze zmęczenia, tylko nawet na to czasu i siły nie ma. Czuję się jak motocyklista, któremu zostało jeszcze kilka okrążeń toru i dalej gna w szalonym pędzie. Motocyklista, który wie, że zatrzymać się nie może i tylko modli się, by nie stracić panowania nad pojazdem. 

Królestwo za sen. Królestwo za święty spokój. Królestwo za "zbijanie bąków". 
Pitu pitu, te same powtórzenia. 
 
Tak sobie na przykład jakiś serial zarzucić na netfliksie... To byłoby dopiero coś! Albo jakiś przepis nowy wypróbować... Albo poczytać i niekoniecznie coś, co potrzebne do książki... 
   
Książka poszła do wydawnictwa, zdjęcia również. Teraz znów powtórzę to, co kilka miesięcy temu - niech się dzieje wola nieba! Dziś nie mam nawet siły, żeby martwić się czy się spodoba czy nie. Pewnie obawy jak bomba z opóźnionym zapłonem powrócą za kilka dni.

O odpoczynku jeszcze nie myślę, bo doba nadal za krótka, a tu przecież już za progiem warsztaty ostatnie w tym roku. Pogoda chyba ma być łaskawa, choć początkowo prognozy mroziły krew w żyłach. Wolałabym, żeby tak już zostało, bo trekking bardzo mi się marzy. Trekkingowania nigdy dosyć. 

Wczoraj byliśmy we Florencji, chłopcy znów mnie zachwycili, nowa lektura też mnie zachwyciła, ale o tym co, kto i jak będę opowiadać na spokojnie za jakiś czas, kiedy myśli się znów wyciszą. 

W ogródku nadal siedzą pomidory, na uprzątnięcie jeszcze nie było czasu, ale też ostatki zbiorów jeszcze czekają na moją łaskawość. To chyba rekord - listopadowe pomidory! 


Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

0 komentarze