Edek, kaki i przesyt tobołków
piątek, listopada 13, 2020 - Jeszcze trzeba opróżnić do końca spiżarkę, poza tym chyba na górze sporo waszych rzeczy zostało... - zaczynam przy obiedzie litanię, na co Mikołaj zaraz przewraca oczami i wzdycha wymownie:
- O rany! No nie przy jedzeniu! Czy Matka musi nawet przy obiedzie o tym mówić? - minę ma taką jakby dopadła go poważna niestrawność, jakbym o kupie jakiejś mówiła, czy nie wiem o czym.
- Masz rację, teraz jemy. O przeprowadzce porozmawiamy potem. Co było w szkole?
- Nuda.
- Dlaczego nuda?
- Nuda...
Przedziwne jest teraz pierwsze pół dnia. Każdy zamknięty w swoim pokoju, przyklejony do komputera, niby obecni, a jakby nas nie było. Jak dobrze, że już każdy ma swój pokój i możemy wygodnie funkcjonować w tej przedziwnej rzeczywistości.
- Chce Matka zobaczyć mojego nowego przyjaciela? - pyta Mikołaj uradowany.
- Jasne - odpowiadam ochoczo, przekonana, że zaraz zaprezentuje mi jakieś zdjęcie na wyświetlaczu telefonu.
Mikołaj tymczasem znika w swoim pokoju i zaraz pojawia się w progu kuchni z "przyjacielem" pod pachą. Tym oto:
- Fajny, prawda? - przygląda mu się z prawdziwą satysfakcją.
- Fajny. Ma jakieś imię?
- Edek.
I tak oto Edek dołączył do ekipy Domu z Kamienia za Rzeką. Ciekawe czy ktoś odgadnie co jest kręgosłupem Edka.
Idziemy zaraz po ostatnią turę tobołów. Mam nadzieję, że ostatnią. Potem dosyć! Basta! Chcemy wreszcie w spokoju zbijać bąki! Wieczorem Mario ma powiesić lustro, a tymczasem przywiózł skrzynkę kaki. Dobre i to.
Wiem, że zrobiło się późno, ale lekcji ostatnio tyle, że do południa albo nawet do pierwszej tkwię przed monitorem klarując idiomy, congiuntivo i verbi pronominali.
Nie powiem na głos jakie plany mam na jutro, cicho sza! Będzie co będzie. Oby tylko już noszenia tobołów nie było!
Dobrego spóźnionego piątku!
NIESTRAWNOŚĆ to po włosku INDIGESTIONE (wym.indidżestione)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Obstawiam, że Edek to artystyczna dusza i gitara tworzy jego kręgosłup ;)
OdpowiedzUsuńOczywiscie:)))
Usuń