Kropla wina
sobota, maja 09, 2020
- Chcesz kropelkÄ wina? - pyta Mario.
KropelkÄ, czyli po prosto: czy chcesz trochÄ wina.
- Co za pytanie! Ale proprio kropelkÄ, eh - odpowiadam.
Mario podaje mi sangiovese w lekko topornej szklaneczce jak na wiejskie zwyczaje przystaĆo, tak jak zawsze pijamy.
- Ćwietnie! Mam pomysĆ! UsiÄ
dÄ sobie na murku to zrobisz mi zdjÄcie w tych piÄknych kwiatach.
- Eeee to nie! To szklanka w takim razie nie, to kieliszek musi byÄ!
Bierze to sangiovese i ze szklanki topornej przelewa w najĆadniejszy kieliszek jaki ma.
Opieram siÄ o mury ĆwiÄtej Barbary, a wina powolutku ubywa i znĂłw myĆlÄ sobie: jaka Ćadna chwila. Jedna maĆa chwila jest tak intensywna jak ta "kropelka" sangiovese na jÄzyku. Gdyby nie moje pĂłĆșne lekcje zjedlibyĆmy kolacjÄ u Mario w ogrodzie, wĆrĂłd tych wszystkich irysĂłw, nagietkĂłw, stokrotek. Obok winoroĆli, ktĂłre juĆŒ majÄ
pierwsze zawiÄ
zki przyszĆych "win".
Czasem rozglÄ
dam siÄ dookoĆa, patrzÄ na Biforco, Marradi, na te wszystkie zakÄ
tki jak Santa Barbara czy inne zauĆki miasteczka i sama nie wierzÄ, ĆŒe tak tu Ćadnie. ZwĆaszcza teraz...
Zastanawiam siÄ, czy w tym roku komuĆ poza nami bÄdzie dane tu ucztowaÄ. Kiedy znĂłw GoĆcie Domu z Kamienia bÄdÄ
mogli cieszyÄ swojskÄ
atmosferÄ
, ciepĆem i smakami tego miejsca. Czy rzeczywiĆcie w tym roku to wszystko pozostanie w sferze marzeĆ? Czas pokaĆŒe...
- Non partire! Caterina non partire! - woĆa Tina z daleka.
"Non partire" czyli "nie wyjeĆŒdĆŒaj". Takie to nasze powitanie od zawsze - to znaczy odkÄ
d nie wyjeĆŒdĆŒam, a to juĆŒ siedem lat. To wĆaĆnie do baru Tiny wchodziĆam zawsze zapĆakana na ostatnie przed powrotem do Polski cappuccino w Marradi. To teĆŒ Tina odkrywaĆa przede mnÄ
pierwsze sekrety Florencji i to Tina nauczyĆa mnie gotowaÄ Anki ulubione "biaĆe kluseczki".
Stoimy w bezpiecznej odlegĆoĆci od siebie i wymieniamy wraĆŒeniami z nowego - innego Ćwiata. ChciaĆoby siÄ powiedzieÄ wejdĆșcie na kawÄ czy aperitivo, ale przecieĆŒ nie moĆŒna. ChciaĆoby siÄ zaplanowaÄ jakÄ
Ć wspĂłlnÄ
kolacjÄ - moĆŒe pizzÄ u myĆliwych albo wĆaĆnie grilowanie przy ĆwiÄtej Barbarze, ale kto to wie, kiedy znĂłw bÄdziemy mogli usiÄ
ĆÄ do stoĆu w wiÄkszym gronie.
Co do jednego jesteĆmy zgodni - my tu w Marradi moĆŒemy czuÄ siÄ w tej caĆej dziwnej sytuacji szczÄĆciarzami, bo jednak i spokĂłj i tak Ćadnie dookoĆa, ĆŒe czĆowiek moĆŒe siÄ wychodziÄ, czy wybiegaÄ w piÄknych okolicznoĆciach przyrody bez naruszania ĆŒadnych zasad. A jechaÄ gdzieĆ dalej? No pewnie! Kto by nie chciaĆ, ale z drugiej strony - gdzie nam bÄdzie lepiej?
Tina pyta o chĆopcĂłw, gratuluje mi "SekretĂłw", zapowiada, ĆŒe w wczeĆniej czy pĂłĆșniej znĂłw musimy razem do tej Florencji, bo przecieĆŒ ma dla mnie jeszcze kilka ukrytych pereĆek...
Ptaki ÄwierkajÄ
w koronach lip przed barem. WieczĂłr taki ciepĆy, zapach tak intensywny. Obok ludzie, nawet jeĆli na odlegĆoĆÄ... Kolejna chwila do rozsmakowania siÄ zupeĆnie jak ta kropla sangiovese wĆrĂłd lila irysĂłw przed Santa Barbara...
Dobrego weekendu z rozsmakowywaniem siÄ w drobnych chwilkach!
PozwĂłlcie, ĆŒe na koniec jeszcze raz zaproszÄ Was do lektury:
SEKRETY FLORENCJI (woblink)
https://www.empik.com/sekrety-florencji-nowacka-kasia,p1241350840,ebooki-i-mp3-p (empik)
Sukienka: www.madame.com.pl
SpodobaĆ Ci siÄ tekst?
Teraz czas na Ciebie. BÄdzie mi miĆo, jeĆli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij siÄ w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo waĆŒna wskazĂłwka.
- JeĆli uwaĆŒasz, ĆŒe wpis ten jest wartoĆciowy lub chciaĆbyĆ podzieliÄ siÄ z innymi czytelnikami – udostÄpnij mĂłj post – oznacza to, ĆŒe doceniasz mojÄ pracÄ.;
- BÄ dĆșmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
8 komentarze
Co za cudowne zdjÄcia , moje ukochane irysy .. Kasiu , jaka Ty piÄkna ! A sukienka Ćliczna , jedna z najĆadniejszych w kolekcji ! Maria
OdpowiedzUsuĆBardzo dziÄkujÄ:))
UsuĆCudowna Santa Barbara- kwiaty, wino, sĆoĆce i Ty w piÄknej sukience.Wspominam,te chwile kiedy siedziaĆam na schodkach SB i zachwycaĆam siÄ chwilÄ . WrĂłcimy:-) A po cichutku czekam na TwĂłj wypad do Florencji i zdjÄcia.
OdpowiedzUsuĆPozdrawiamy serdecznie. A&B
Ja teĆŒ czekam i na Flo i na Wasz powrĂłt i na sÄ czenie wina na schodkach, kiedy Mario grilluje warzywa ...:)
UsuĆa jak bedzie kropelka wina po wlosku?
OdpowiedzUsuĆUn goccio di vino:))
UsuĆChciaĆoby siÄ powiedzieÄ "Trwaj chwilo, trwaj"
OdpowiedzUsuĆPozdrawiam serdecznie :-)
Tak!!!
UsuĆ