Strumyki i inne małe szczęścia
poniedziałek, września 02, 2019
Jest coś niezwykłego w przeskakiwaniu przez strumyki... Trudno ująć to w słowa, ale w czymś tak wydawałoby się banalnym jest pewien wdzięk i dziecięca radość. Kiedy obchodziliśmy wąską ścieżką Lago di Ponte, a na koniec po kamykach przedostawałam się na drugi brzeg wąskiego strumyka poczułam się jak mała dziewczynka albo jak elf, który ledwo stopami dotyka ziemi.
Znów uderzyło mnie to poczucie, że jestem szczęściarą. Niby zwykła rzecz, ale przecież tak naprawdę jak często zdarza Wam się skakać przez strumyki?
Wokół jeziora biwakowały grupki ludzi. Porozkładani leniwie na kocach i leżakach, porozsiadani przy zastawionych stołach, jakby wszyscy chcieli z tej prawdziwie letniej niedzieli wydusić jak najwięcej.
Dokładnie tak jak my...
Są takie dni, które człowiek celebruje szczególnie. Są takie dni, kiedy niby nic nadzwyczajnego się nie dzieje, a jednak z jakiegoś powodu zapadają w serce. Taka była właśnie niedziela... Tak się ładnie ze mną wrzesień przywitał. Sączyłam minutę po minucie, rozsmakowywałam się w każdej sekundzie, zupełnie jakbym delektowała się zacnym winem.
Nad lago czułam się jak ten elf, który gdzieś tam ukradkiem przemyka, w Tredozio jak odkrywca fotografując niebanalne drzwi, w Lutirano uściskałam S., której ze wzruszenia zabrakło słów, a po tym wszystkim zatrzymaliśmy się "na dwa słowa" u Carlo i Carmen, ot tyle by podziękować za ogródkowe podarki. Nie wiedzieć kiedy z dwóch słów zrobiła się godzina albo lepiej, a ja znów poczułam się szczęściarą...
Czasami mijają tak piękne dni, że sama sobie zazdroszczę. Zazdroszczę sobie tych gór i strumyków, tego wina i zapachu ziół, zazdroszczę sobie Bolonii i Florencji na wyciągnięcie ręki, ale najbardziej ze wszystkiego zazdroszczę sobie tych chwil wśród ludzi, przy stołach, przy i w Kamiennych Domach. Jakie to szczęście...
STRUMYK to po włosku RUSCELLO (wym. ruszello)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPiotrek
Piękni ludzie , piękne domy , przyroda .. piękne życie . Żeby trwało i zawsze dawało taką radość ! Marta
OdpowiedzUsuń