Święty Roch odnaleziony i letnie uwielbienia
środa, lipca 03, 2019
Wieczorem przed barem było wyjątkowo gwarno. Zdaje się, że odbywał się turniej karciany briscoli. Wolnego miejsca przy stoliku próżno było szukać. Uwielbiam tę atmosferę i tego włoskiego ducha, który nie śpi nawet na mojej prowincji. Roztrajkotany bar jest częścią biforkowego lata.
Uwielbiam też widok wiecznie suszących się kąpielówek i ręczników na barierce, bo to znaczy, że dzieci świetnie się bawią, że jest bardzo ciepło, że mamy wspaniałe lato.
Uwielbiam widok własnych plonów w koszyku i główkowanie jak tu je spożytkować. Mamy już własne cukinie, bakłażany, cebulkę i nieśmiało czerwienią się pierwsze pomidory.
Och! Pomidory pomidorami i prawie zapomniałam, że o Rochu miałam napisać!
Kiedy w minioną niedzielę myszkowałam za ołtarzem Santissima Annunziata we Florencji w poszukiwaniu świętego, co to go Wit Stwosz wieki temu wyrzeźbił, sfotografowałam jedną rzeźbę "na wszelki wypadek". Jedna tylko statua nie była podpisana i tylko ta jedna właśnie pasowała mi do wizerunku Rocha. Pomyślałam, że zrobię zdjęcie i może uda się to zweryfikować.
Z pomocą pospieszyła Czytelniczka.
Iwona, której jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję, opisała mi dokładnie, gdzie znajduje się Roch i dla jasności podesłała też zdjęcie. Fotografia przedstawiała dokładnie tą samą figurę, którą i ja sfotografowałam. Podejrzany o bycie Rochem okazał się nim w istocie. Zagadka się wyjaśniła. Rzeźba oczywiście ... hmm ot zwykła rzeźba, trudno się nią zachwycać w mieście Michała Anioła i innych Wielkich, ale miła sercu jest sama świadomość, że taki swojski akcent jest w tym wyjątkowym miejscu.
Gdybyście szukali i wy świętego Rocha, pamiętajcie, że znajduje się on za ołtarzem, na samym końcu.
I nagle zrobiło się późno... Dobrą godzinę straciłam rano na poszukiwanie idealnego przepisu na "ciasto bez pieczenia" i tak oto zabrakło czasu na dokończenie pisania.
Dobrej środy!
POSĄG to po włosku STATUA (wym. statua)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Jak miło, ze o mnie wspomniałaś 😊
OdpowiedzUsuńCudowna, kochana Flo, już tęsknię, pojadę dopiero w listopadzie 🙁
Serdeczności, Iwona
Jeszcze Raz dziekuje:) wczoraj pokazalam go moim Gosciom:)
Usuń