NIEdrobiazgi
czwartek, maja 23, 2019
Pod mój dom powrócił Domenico ze swoją "ciężarówką" wyładowaną smakami południowej Italii! Po jego kilkumiesięcznej nieobecności przekonana byłam, że zaniechał działalności, ale na szczęście nie. Przyniosłam do domu kolejną porcję truskawek i pierwsze w tym roku morele... Sama słodycz. Truskawki przyjechały z Basilicaty i miały smak truskawek z dzieciństwa, nawet wygląd miały "normalny", nie przypominały tych przerysowanych, nadmuchanych, truskawkowych gigantów.
Szkolnych dni ubywa i wielkimi krokami zbliżamy się do końca. Tomek szczęśliwie uporał się z łaciną, więc ogromny ciężar spadł z duszy. Jeszcze tylko wielki sprawdzian z francuskiego i już powoli może łapać wakacyjny oddech. Mikołaj czeka na werdykty odnośnie ocen, ale to nie sprawa życia i śmierci, więc też snu z powiek nie spędza.
Przed nami wolna sobota, którą chciałam ambitnie wykorzystać, ale Tomek szybko sprowadził mnie na ziemię, kiedy na moje pytanie: "co robimy?", odpowiedział - "ŚPIMY!"
No cóż... Czas pokaże. Ja tak czy inaczej już zbieram się do drogi, bo i dziś czeka mnie florencka uczta. Wrócę z nowymi opowieściami i ciekawostkami, obiecuję, że będziecie zadziwieni.
***
- Pusia, a wujek to się tak bardzo zachwyca wszystkimi drobiazgami.
- Wiem.
- Jeszcze bardziej niż wujek P.
- Bo widzisz, tak naprawdę to wcale nie są drobiazgi... Powietrze, które pachnie, góry dookoła, kwiaty, smak kawy, wina, sera, szum rzeki pod domem... To wcale nie są drobiazgi! Ja mimo tylu lat wciąż się nimi cieszę i ty też pamiętaj o tym, że to wielki skarb mieć to wszystko na co dzień. Ciesz się tym każdego dnia!
A teraz uciekam już bo Florencja czeka. Dobrego dnia i jedno pytanie na koniec - przyznajcie się ile osób "wygooglało" wczoraj szkielet pingwina?
SZKIELET to po włosku SCHELETRO (wym. skeletro)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
5 komentarze
Truskawki wyglądają pysznie ale to talerzyk przykuł moją uwagę. Jest prześliczny!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia.
Ola N.
Masz rację Kasiu... To nie są drobiazgi, przynajmniej nie dla wszystkich :-) Mam dokładnie tak samo, zwłaszcza w Górach. Tam zachwyca mnie dosłownie wszystko, a Góry są dla mnie poezją samą w sobie, tak samo jak każdy kwiatek na łące, motyle, pszczoły zbierające nektar... Uwielbiam obserwować ten świat zapominając przez moment o wszystkich problemach... Ściskam Was mocno i przesyłam buziaki.
OdpowiedzUsuńBaci!!
UsuńBo to nie są drobiazgi a powietrze jest wyraźnie czystsze. A jak mówi pewien specjalista od wszystkiego: "wszystko się liczy ... woda, powietrze"
OdpowiedzUsuńPiotrek
Tak wlasnie:)
Usuń