Na scenę wchodzą białe sukienki...
wtorek, kwietnia 16, 2019
W poniedziałek niebo nareszcie się wypogodziło, a ja ostatecznie zgarnęłam z pola widzenia wszystkie kapoty, czapki, szaliki i upchnęłam je w najodleglejszym kącie garderoby. Ich miejsce znów zajęły ukochane letnie sukienki! Słońce wysuszyło i "odciążyło" kiście glicine, które nasiąkły jak gąbka weekendowym deszczem. Od razu zrobiło się lżej, milej, radośniej.
W końcu też nadszedł czas, żeby wszystkie donice z zeszłorocznymi resztkami kwiatów i zieleni wyciągnąć na światło dzienne. Teraz trzeba je wszystkie przetasować, przesadzić, przyciąć i dopieścić. W Marradi widziałam już na straganie pierwsze sadzonki. Muszę kupić świeżą bazylię i tymianek, reszta ziół chyba bezpiecznie zimę przetrwała.
- Czyli myślisz, że to już? Że już się nic nie wydarzy? - zapytał Mario, przypominając jednocześnie o kwietniowych przymrozkach w minionych latach.
- Tak, myślę, że to już...
Przy takiej pogodzie aż chce się coś robić, działać, tworzyć! Czuję wyraźny przypływ energii, nawet jeśli zmęczenia i problemów nie ubyło. Tak czy inaczej wszyscy są na pewno zgodni co do jednego - słońce ma wielką moc, terapeutyczną moc i dziś też czeka nas kolejny słoneczny dzień...
***
- Gdybyśmy byli Grekami, to ty na pewno pochodziłabyś z Aten - obwieszcza z pełnym przekonaniem Mikołaj.
- Ja z Aten? A to niby dlaczego?
- Bo ty jesteś taka... taka "peace and love".
- Co ty wygadujesz?
- No tak! A ja wiesz skąd?
- Nie mam pojęcia.
- Ja to taka SPARTAAA! - Mikołaj dla podkreślenia swojej tezy przybiera na chwilę pozę wojownika.
***
- Czy sto osiemdziesiąt trzy tysiące to dużo? - woła Mikołaj z drugiego pokoju.
- To zależy czego i na co.
- Sto osiemdziesiąt tysięcy euro, na samochód.
- To kosmos! Trzeba chyba mieć nierówno pod sufitem, żeby tyle pieniędzy wydać na samochód.
- Kupimy?
- Jak będziesz w przyszłości bogaty, to będziesz mógł sobie kupić co zechcesz. Co to za samochód?
- Aston Martin db11.
WOJOWNIK to po włosku GUERRIERO (wym. guerriero)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
0 komentarze