Wiosna oficjalnie i inne oficjalne sprawy
czwartek, marca 21, 2019fot. Piotr Czaja |
I tak oto nastała wiosna... Dokładnie wczoraj dwie minuty przed 23.00 przy świetle pełnego księżyca królowanie na naszej części świata przejęła primavera.
Kiedy kończy się lato, wydaje nam się, że "długie" jesienne, a potem zimowe tygodnie będą się wlec w nieskończoność. Ale jak widać - nawet zima kiedyś się kończy...
Wprawdzie dziś ranek nastał bardzo zimny, ale niebo jest pogodne i jak tylko słońce wdrapie się ciut wyżej, zaraz i termometry podskoczą. Nie wyciągnęłam jeszcze z głębin garderoby białych sukienek i szczerze mówiąc boję się je tknąć, by nie zapeszyć, tym bardziej, że gdzieś mignęły mi przed oczami prognozy na pierwsze dni kwietnia nie do końca satysfakcjonujące.
A W Polsce to chyba nawet śniegiem straszą... A może się mylę? Powiedzcie, że się mylę! Bo ja właśnie do Polski niedługo zawitam i nie chciałabym się zmrozić na dzień dobry.
Oto czego dotyczyły moje "ważne spotkania". Kilka tygodni temu zatelefonowała do mnie przedstawicielka biura Unii Gmin Mugello z pewną propozycją.
Za dwa lata będziemy obchodzić siedemsetlecie śmierci Dantego i już teraz tak zwane "ziemie Dantego" - których serce bije właśnie tu w Mugello i Alto Mugello - ruszają ze światową promocją. Jako blogerka, wielbicielka i nieoficjalna ambasadorka tych terenów zostałam zaproszona do współpracy i tak oto 4 i 5 kwietnia będę w Polsce. W Instytucie kultury włoskiej w Krakowie i Warszawie odbędą się spotkania literackie poświęcone największemu włoskiemu poecie, poprzedzone naszą krótką prezentacją turystyczną. Prezentacja skierowana jest przede wszystkim do blogerów podróżniczych, dziennikarzy i biur podróży, ale też otwarta dla innych.
Kolejna wiosna i kolejne doświadczenie. Trzymajcie proszę kciuki, żeby udało mi się stanąć na wysokości zadania i spisać w nowej roli. Tak naprawdę promowanie regionu to coś co robię każdego dnia i nie dlatego, że ktoś mnie o to poprosił, tylko z potrzeby serca, jednak występ przed publiką niesie za sobą coś więcej niż blogowanie w zaciszu domowym.
Dam radę. Muszę!
W związku z wyjazdem już teraz pracy jest tyle, że na zakrętach się nie wyrabiam. Proszę więc o cierpliwość przez najbliższe kilka tygodni. Nie gniewajcie się jeśli nie odpowiadam na wiadomości albo odpowiadam po kilku dniach, jeśli jestem oszczędna w słowach czy nie wszystko komentuję. Uwijam się od lekcji do lekcji, bo i uczniów przybyło, w między czasie organizuję wakacje, bo wiosna obudziła w Was chęci zaplanowania urlopów, a przecież w tym wszystkim jestem też mamą, która musi ogarnąć i dom i dzieci i życie całe...
Czasem więc mam chwile słabości. Tak silnej słabości, że nie mam siły kiwnąć palcem, ale powtarzam sobie - to minie, kiedyś będzie łatwiej, może pewnego dnia i ja pojadę gdzieś na wakacje, może nawet odpocznę...
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
9 komentarze
Avanti Kasia, dasz radę!
OdpowiedzUsuńO! Mozna prosić o informacje dotyczace Krakowa?! z góry dziękuję!
OdpowiedzUsuńczeko
Kraków 4 kwietnia godzina 15.00:) Instytut Kultury Włoskiej
Usuńgodzina 15 czy 19??
UsuńTak jak napisane:)) 15:)
UsuńAleż to fantastyczna wiadomość :D. Niestety nie będę w stanie przyjechać na żadne z tych spotkań ale sercem będę z Panią. Oczywiście trzymam mocno kciuki żeby wszystko się udało i żeby pobyt w Polsce też był przyjemny. Życzę powodzenia i pozdrawiam, Karolina
OdpowiedzUsuńKasiu, a ja proszę o informacje dotyczące Warszawy. Pozdrawiam i dziękuję! Ania T.W.
OdpowiedzUsuńPowodzenia Kasiu! Nawet nie mysl przez chwile, ze nie sprostasz zadaniu. Nie bez powodu to Ciebie wlasnie poproszono o propagowanie Dantego i Twojego Mugello. "Twojego" swiadomie napisalam:) Juz na zawsze cale Mugello no i Marradi bede kojarzyla z Twoja osoba:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki
Malgosia Neuss
W dzień moich urodzin. Cudownie 😀 Super byłoby Cię zobaczyć. Ale z Wrocławia do Krakowa trochę jest...No nic. Może, jak się rozkrecisz, to trafisz do Wrocka😀 Kasiu, powodzenia i na pewno dasz radę. Nie mam żadnych wątpliwości. Ściski
OdpowiedzUsuńMuzien