Neologizmy Mikołaja i dobry początek.
niedziela, grudnia 02, 2018
Na sobotni poranek we dwoje wybraliśmy tym razem wyjątkowo słabiutki film, zgodnie przyznaliśmy mu ledwie "4" w naszej dziesięciostopniowej skali. Musiał się chyba Mikołaj nudzić i jego kudłata głowa zamiast skupioną być na filmie, najwyraźniej myśłała o niebieskich migdałach.
- Dlaczego tak w ogóle uszy nazywają się uszy, a nie "słyszajki"?
- ???
- Przecież ja słyszę, a nie "uszam", tak?
- W sumie tak. Jest w tym jakaś logika.
- Jeśli oczy nazywają się oczy, to nie powinno się widzieć tylko "oczyć".
Młody Gombrowicz! Zaraz przypomniało mi się Ferdydurke.
Z Mikołajem nie sposób się nudzić. Kilkoma słowami potrafi wprowadzić człowieka w dobry humor na cały dzień.
I dzień rzeczywiście był dobry. Wprawdzie nie tknęłam okna, które miałam pucować i przystrajać, nie tknęłam też innych pilnych obowiązków, ale za to ugotowałam pyszny obiad i znalazłam kilka ciekawych przepisów na zaś. Tomek napisał list do św. Mikołaja, w którym już na wstępie prosił, by się święty nie dziwił, że czternastolatek w takie rzeczy się bawi, ale on ma zamiar zachować dziecko w sobie najdłużej jak się da. Przepraszał też za zeszłoroczną, wigilijną przygodę z kominkiem.
Na kolację to w ogóle nie musiałam się wysilać, bo zostaliśmy zaproszeni do stołu przez myśliwych i też rzecz jasna zjedliśmy wybornie, a towarzystwo było jeszcze lepsze.
Wracając z kolacji zachwycaliśmy się Marradi, które w przedbożonarodzeniowy czas stroi się pięknie i przywodzi na myśl baśnie z dawnych czasów. Choinki, światełka, domek Babbo Natale, koncert, dobra kuchnia i pewnie wiele więcej - to wszystko czeka dziś na nas na placu. Z każdym rokiem coraz bliższy sercu jest mi włoski sposób świętowania i tak naprawdę bardziej podoba mi się to celebrowanie oczekiwania niż same święta...
Wieczór pierwszego grudniowego dnia tak jak zaczęliśmy, tak też zakończyliśmy filmowo, ale tym razem z wyborem repertuaru trafiliśmy w "10".
Dobrej niedzieli!
PRZYSTRAJAĆ (głównie w kontekście świątecznym) to po włosku ADDOBBARE (wym. addobbare)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
0 komentarze