Czas na zimę
wtorek, grudnia 18, 2018
Ja wiem, że kalendarzowa zima dopiero za kilka dni, ale patrząc na aurę za oknem ta tiulowa spódnica i zielone liście były już ni przypiął ni przyłatał, a zatem odrobinę przed czasem przedstawiam wam zimową okładkę bloga i całą resztę "okiennej" serii.
Na taki pomysł znów wpadł Mario, tym razem niemal postawiony przeze mnie pod ścianą: "ja nie wiem, nie mam kompletnie żadnej wizji, ty weź i wymyśl, bo ostatnio miałeś same dobre pomysły (letni rower, jesienna winnica, zeszłoroczny zimowy kominek)! No i pod taką presją wziął biedak i wymyślił!
Okno... Zaparowane okno... Coś ciepłego do picia... Na koniec wprosił się nawet śnieg, którego tak strasznie nie chciałam, ale który wywołany do tablicy objawił się w całej swej okazałości i jego odbicie znalazło się w okiennej szybie. Mój był tylko pomysł z czarno białą wersją. Dlaczego?
Dlatego że dla mnie zima - nawet tu - jest zawsze nieco czarno biała. Trudniej odegnać złe myśli, trudniej wierzyć w to co dobre, trudniej rozwinąć skrzydła, w ogóle wszystko trudniej... Zima to zdecydowanie nie moja pora roku, więc tu na blogu, będę sobie na nią patrzeć przez szybę, zupełnie tak jakbym była gdzieś obok.
Postaram się brać z niej to co najlepsze, bo jednak coś tam dobrego pewnie ma... Na przykład vin brule, panettone na śniadanie, szopki bożonarodzeniowe, blas świątecznych iluminacji, drzewa bez liści, które odsłaniają nieznane widoki, karnawał, apetyt na polentę, ciszę, wieczory filmowe...
- Jak wam się podoba zimowe zdjęcie?
- Bardzo Pusia, bardzo! Świetny pomysł i to czarno białe wydanie. Chyba najlepsze jakie miałaś - chwali Tomek.
- A mnie się nie podoba. Przecież wcale nie widać, że to zima!
- Jak nie widać??? Śnieg odbija się w szybie, kubek z ciepłym piciem, okno zamknięte...
- Dla mnie tam zimy nie widać.
Mikołaj obstawał przy swoim i wcale zdjęciem nie był zachwycony, ale jak to w życiu ... Nie da się wszystkich uszczęśliwić.
OKNO to po włosku FINESTRA (wym. finestra)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
3 komentarze
No bardzo ładnie. Ten Mario to ma pomysła zawsze! :-) Kasiu, może pomoże Ci ta myśl, która i mnie przyświeca, że po Świętach to już jest oczekiwanie na wiosnę :-)Kasia praska
OdpowiedzUsuńJa jestem za kolorową wersja, bo okna bardzo ładne!
OdpowiedzUsuńCieplutkiej i krótkiej zimy!
Czeko
Bardzo podoba mi się wersja czarno-biała, a jeszcze bardziej to drugie na którym jesteś zamyślona...
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Mario :)