Przywileje
środa, września 26, 2018
Jednym z ulubionych momentów, na który czekam z utęsknieniem po zimie, jest rozpoczęcie prac w ogródku. Wystarczy dać mi łopatę, motykę, parę rękawic i sadzonki, bym poczuła się w euforii. Od razu świat wydaje mi się lepszy i piękniejszy.
Przez te lata kiedy mieszkam w Toskanii nie skorzystałam jednak z pięknego przywileju. Przecież tu ogródki obsadza się też na zimę, bo warzywa sezonowe mamy w Italii cały rok! A zatem?
Wyładowaliśmy bagażnik Rangera "zimowymi" sadzonkami, a wśród nich trzy rodzaje kapusty: verza, viola i cavolo nero. Kapusty w Kamiennym Domu jemy bardzo dużo i bardzo często, mam więc nadzieję, że pięknie wyrośnie. Poza tym na dokładkę kalafior i radicchio. Kusiły mnie jeszcze brokuły, ale ostatecznie spasowałam, na pierwszy eksperyment tyle wystarczy.
Posadziliśmy wszystko przy Santa Barbara, tam gdzie Mario już przekopał ziemię po lecie. Wciąż jeszcze pną się przy murze ogórki i dyndają na krzakach ostatnie pomidory.
O wiele milej widzieć teraz zadbane grządki, niż gołą, burą ziemię...
Poza tym idzie jesień i nic już temu nie zaprzeczy. Wiatr rozhulał się w dolinie Lamone, zrywał lipom liście i strącał kasztany. I tak na stole w Kamiennym Domu wylądowały pierwsze w tym roku marroni. Ponoć sezon był dla nich znakomity i wcześniej niż zwykle już powolutku zaczynają spadać. Razem z kasztanami Mario przyniósł też pudło dorodnych granatów i skrzynkę brzoskwiń. Czas więc na moje słynne risotto i na ciasto jesienne, a brzoskwiniami pachniał cały wtorek, bo w garnku bulgotała słodka marmolada. Ostatnie wspomnienie lata zamknięte w słoikach... Całkiem sporo mam tych toskańskich przywilejów. Nie umiem się dziś nawet boczyć na jesień, bo to nawet nie wypada przy tych wszystkich jej podarkach...
DOBREGO DNIA!
PRZYWILEJ to po włosku PRIVILEGIO (wym. priwiledżio)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
0 komentarze