Powroty i zakończenia
piątek, czerwca 08, 2018
Najpierw J. przyjechała z mężem, potem na jesieni przywiozła ze sobą M. W kolejne lato wróciła razem z mężem, M. i pamiętaną przez wszystkich Ciotką. Czas minął, nadeszło kolejne już lato i J. razem z M jak bumerang znów powróciły do Marradi. - Wiesz, czuję się tu jak w domu - powiedziała J. kiedy postawiła na podłodze walizkę.
Czy mogłabym usłyszeć coś milszego?
Siadamy na tarasie, każdy ma coś do opowiedzenia. Dzielimy się tym co dobre i co złe, bo życie między tymi naszymi spotkaniami daje wiele szczęścia, ale też nie zawsze toczy się tak jak byśmy chcieli. Mam nadzieję, że Marradi i może też trochę mój Dom z Kamienia wciąż mają moc uzdrawiania duszy...
Niesamowicie plotą się te nasze losy... Jak się tak czasem zadumam nad tym moim blogowaniem, to nadziwić się nie mogę ileż to znajomości się zawiązało. Ileż ludzi zawitało do Marradi i dla ilu z nich nie była to jednorazowa przygoda. Uwielbiam te powroty.
***
Tymczasem czerwiec ma się dobrze, soczystą zieleń pól powoli zastępuje delikatne złoto. Łąki pokryły się belami, a w powietrzu unosi się zapach siana i ginestre...
- Zrobisz mi na jutro dwie kanapki? - Pyta Tomek.
- Zrobię. Znów dla chłopaków?
- N. chce przeżyć dobrze ten ostatni dzień razem w szkole. Potem już twoich kanapek nie będzie miał. M. L. i inni też.
- To może ja ci ich więcej zrobię?
***
Nadszedł wyczekany przez wszystkich dzień. Radość jednak miesza się dziś z nostalgią, bo uświadamiam sobie, że oto Tomek, który jeszcze "wczoraj" stał przed szkołą przestraszony w niebieskim fartuszku i zaczynał swoją przygodę w marradyjskiej ławce, dziś pożegna się z nią na dobre ... Będę łzy ukradkiem ocierać? Pewnie tak...
Oczywiście wróci do szkoły w przyszłym tygodniu na egzaminy, ale to już co innego.
A zatem rach ciach, przeleciał rok jak z bicza trzasnął i znów z radością uroczyście ogłaszam NIECH WAKACJE DOBRY MAJĄ POCZĄTEK!
POWRACAĆ to po włosku RITORNARE (wym. ritornare)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Rozumiem te powroty.Ja tęsknię od kiedy zaczelam pakowac walizki,zeby z kamiennego domu wrócić do swojego.Wspanialych wakacji😁szalenstw wakacyjnych,nowych,pięknych szlaków i słodkiego lenistwa bez szkolnych obowiązków.
OdpowiedzUsuńGrazie Olu!!! A my czekamy na Twój/Wasz powrót:))
Usuń