Kwietniowe spotkania
niedziela, kwietnia 22, 2018fot. Mikołaj |
W południe do Domu z Kamienia zawitali Państwo MM - tak ich prywatnie nazwałam. Kilka dni wcześniej spacerowaliśmy razem uliczkami Florencji, a już w sobotę piliśmy vino bianco na tarasie i wciąż, tak jak przy pierwszym spotkaniu tematów do rozmowy nie brakowało. Bardzo Wam dziękuję kochani MM. To było bardzo miłe spotkanie, dobry czas, który zapisuje się w szufladce ciepłych wspomnień. Kolejne spotkanie, które utwierdza mnie w przekonaniu, że to co robię, to niekończąca się przygoda...
Po południu przez Biforco przejechała "mini" kawalkada. Widocznie znów gdzieś w okolicy był zlot. Takie widoki wiosną i latem są tutaj dosyć częste, bo trasa, która biegnie pod moimi oknami, czyli droga łącząca Faenzę i Florencję jest jedną z ulubionych tras włoskich miłośników motoryzacji.
- Idę na rower.
- A może założyłbyś krótkie spodenki?
- Nie ma mowy!
- Jest upał! Ugotujesz się w czarnych dżinsach.
Temperatura zbliżała się do 30 stopni, a na moim tarasie na pewno wzbijała się ponad to, Mikołaj jednak był uparty. Tylko Tomek dał się namówić na zmianę garderoby, a ja nadziwić się nie mogłam jak bardzo krótkie zrobiły się od zeszłego roku krótkie portki!
Późnym popołudniem, po odegraniu kilku partii briscola ruszyliśmy na stację Biforco. Pociąg z Florencji przywiózł nam kwietniowych Gości. Pogoda spisuje się na medal, a ja mam nadzieję, że "moja" Toskania zdobędzie nowe serca. Jej urok nie jest tak oczywisty jak ten okolic Chianti, ale Alto Mugello też potrafi skutecznie oczarować.
Dziś przede mną kolejne wyzwanie. Zatrzymam w moim obiektywie jeszcze jedną ważną chwilę i mam tylko nadzieję, że aparat Mikołaja, który już ledwo zipie podoła temu wyzwaniu. Niestety poczta włoska albo polska pokazała, że pośpiech nie jest jej mocną stroną i nowy aparat nie dotarł na czas. Kciuki zaciśnięte chyba mi się dziś przydadzą...
Dobrej niedzieli!
POCZTA to po włosku POSTA (wym. posta)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
1 komentarze
uroda nie musi być oczywista. a i tłok nie każdy lubi.
OdpowiedzUsuńpowodzenia życzę - niech świat się uśmiecha życzliwie i sprzyja planom.