Bez nas się za mąż nie wychodzi!
poniedziałek, września 04, 2017
Miało być po cichu, bez zamieszania i tłumu ludzi … Takie było zamierzenie Państwa Młodych, ale w takim towarzystwie choćby człowiek nie wiem jak bardzo chciał "cichaczem" wymknąć się do ślubu, to nie uda mu się i już. O klasie Mikołaja już poematy pisałam i dziś mogłabym dopisać kolejną strofę…
M i T ku radości ich córek i ku wzruszeniu ich mam, po latach postanowili swój związek zalegalizować. Wieść o tym szybko rozeszła się szeptana z ucha do ucha i już miesiąc temu postanowiliśmy przyjść na plac i narobić przynajmniej choć trochę zamieszania.
Same zaślubiny zostawiliśmy Państwu Młodym wedle życzenia w ciszy i w ścisłym gronie najbliższych. Kiedy składali sobie przysięgę, my sączyliśmy w barze prosecco, żartując przy tym, że banda z nas nieziemska. Przy każdej okazji lądujemy w barze - występ dzieci, koniec roku, zebranie, wycieczka … Zawsze jest dobry moment na kieliszek prosecco.
A potem dzieci oddelegowane na zwiady krzyknęły, że uroczystość właśnie się skończyła, więc wino dopite zostało szybko do dna, a my zaraz na swoje pozycje. Każdemu po garści , ryżu, naszyjnik z makaronu w rękach E, jedni zablokować drogę, drudzy za taczkę!
Takie to mieliśmy niedzielne południe, pełne wzruszeń i śmiechu, a dla mnie prywatnie kolejna lekcja zwyczajów, odrobina folkloru i poczucie, że żyję wśród niezwykłych ludzi.
M i T samych wspaniałości! VIVA GLI SPOSI!!!
Pan Młody strażak - więc nawet jeśli po cichu strażaków też zabraknąć nie mogło |
WYJŚĆ ZA MĄŻ to znaczy SPOSARSI (wym. spozarsi)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Wszystkiego dobrego!!!!!
OdpowiedzUsuńGdyby ta taczka mogła mówić... :) Pozdrawiam. Hanka
OdpowiedzUsuń