Majowe maki, makowy maj
sobota, maja 07, 2016
- Un carattere do komiksu. Chcę wystartować w konkursie.
- Bravo!
- Zobacz. Podoba ci się? Przypomina ci kogoś?
- Śmieszny ludek, wygląda sympatycznie! Nie ma okularów, ale to mógłbyś być ty.
- Nie, to nie ja. To wymyślona postać, chłopiec, marzyciel, fantasta, to znaczy ... szczerze mówiąc jest trochę jak ja.
- Podoba mi się.
- Jaki kolor spodenek do niebieskiej bluzy?
- Jaki chcesz.
- Ale podpowiedz mi ty, bo ty zawsze wiesz jak się ładnie ubrać!
Tomkowi buzia się nie zamyka. Mówi o wymyślonej postaci, a potem o Don Kichocie - swojej nowej fascynacji, o nowym pomyśle na przyszłość, żeby zostać detektywem, itd... itp... Do domu wpada w końcu Mikołaj z wypiekami na twarzy, z gitarą na plecach, z włosem rozwianym.
- A jednak zagram też intro!
- Super! Ale to trudne!
- Eppur mi son scordato di te ... - podśpiewuje na głos - ooo truskawki!! Mogę trochę?
- Te są do jedzenia, te możesz.
Przebieram dwie skrzyneczki truskawek. Jedną kupił Mario od Sycylijczyka, drugą sam Sycylijczyk podarował nam w prezencie, dorzucił dwie sałaty, kilka cytryn i pomarańczy. Będą pierwsze tegoroczne przetwory. Nareszcie! Po zimie spiżarka zdecydowanie opustoszała! Kroję owoce na kawałki, robię pięrwszą w tym roku konfiturę, a truskawkami pachnie już w całym domu, Tomek dalej zarzuca mnie swoimi opowieściami, a z zewnątrz dobiega rytmiczne łup, łup tenisowej piłeczki Mikołaja odbijanej od ściany.
Maj jest wspaniały, słodki, do kochania, a przy tym taki ulotny, delikatny i kruchy. Chciałoby się go przytrzymać, zniewolić, zatrzymać dla siebie na dłużej, a tymczasem on jest jak te maki na toskańskich polach... Szast prast maki przemijają, opadają z sił, żyją raz dwa trzy, płatki zrywa wiatr, płatki czerwone jak truskawki, delikatne i ulotne jak ten maj...
ZABRAĆ - to po włosku PORTARE VIA (wym. portare wia)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Masz rację Kasiu maj tak szybko przemija...pomyślalam o tym dzis spacerując po swoim ogrodzie i żal mi się zrobiło tak bardzo ,że nie można go zatrzymać na dłużej.Cudownie teraz jest na świecie,cieszmy się dopóki życia nam starczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ze swojego domu-lucyna S.
Boże jak pięknie to wszystko Pani opisała... ciarki... ☺
OdpowiedzUsuń