Czas
wtorek, maja 31, 2016
Czas powitań, pożegnań, emocji... Czas wykradziony, wysupłany jak drobne z portfela, chwytany łapczywie jak zapach ginestre przez okna samochodu… Życie snuje się dalej, a ja wciąż pędzę, jak ten wiatr, który gna dziś dolinami i graniami Mugello. Tyle rzeczy skoncentrowało się w ciągu dwóch tygodni. Utonęłam na dobre w sprawach bieżących, zaległości się nawarstwiają, zdjęć tysiące czeka, artykuły porzucone w połowie.
Już niedługo wróci spokój i trochę zwolnię. Mam nadzieję, że mimo skromności moich słów wciąż tu zaglądacie…
Kilka najsłodszych chwil zostawiam do spóźnionej kawy:
DROBNE to po włosku SPICCIOLI (wym. spićcioli)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
15 komentarze
Kasiu wciąż zaglądamy do Ciebie-to takie oczywiste,że to nigdy się nie zmieni.Każdy dzień z Tobą w magicznej Toskanii to święto ! Dziekuję za zdjęcia,za podzielenie się prywatnym czasem.Życzę Ci odpoczynku,zapachu i widoku morza i czasu,czasu,czasu .....DLA SIEBIE !!!
OdpowiedzUsuńLucyna S.
Witaj,
OdpowiedzUsuńDziękuję za zdjęcia rodzinny. Przytulasz się z mamą, z bratową, a gdzie takie zdjęcie z Pawłem?
Pozdrawiam
a we albumie, wiesz? Grrrrrrrrrr. praska
UsuńI po co znow te zlosliwosci? Ludzie co Was tak interesuje zycie innych. To taka chora mentalnosc polakow, przed ktora ja schronienie znalazlam w malym miasteczku miedzy Siena i Florencja. Pozdrowienia dla Ciebie Kasiu i calej rodziny.
UsuńPrzykro jest czytać takie pytania - wyjątkowo niezręcznie zawsze się czuję, kiedy widzę coś takiego - nie chcę sobie nawet wyobrażać co musi czuć Autorka bloga. Pokazała nam tyle ile uważała za stosowne i powinno nam to wystarczyć bez zbędnych pytań, podtekstów i insynuacji.
UsuńNicko
Ta bratowa jest taka super babka, ze i ja bym sie chetnie do niej przytulila i wodki napila. :-) Kasia praska
UsuńCudne, szczęśliwe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńCudne zdjecia, cudne ludzie. Dzieki. Kasia praska
OdpowiedzUsuńKażdy dzień zaczynamy z Tobą Kasiu. Jesteś cudowną osobą z piękna duszą /i cialem of course!/
OdpowiedzUsuńPokazujesz co jest w życiu najważniejsze i za to Cię KOCHAMY !
Marta
Przepraszam za zbyt osobiste pytania w ostatnich postach. Obiecuje juz wiecej Cie nie pytac o Twoje lub innych osobiste sprawy!
OdpowiedzUsuńI tak trzymaj.
UsuńDzieci sa mocniejsze od kajdanek.
OdpowiedzUsuńA panie z 6 zdjecia to rodzina z Polski czy wloskie przyjaciolki?
OdpowiedzUsuńNie wierzę, że zwolnisz. Im bardziej jestem starszy tym bardziej mam wrażenie, że czas biegnie coraz szybciej. Stworzyłem już nawet porównanie/analogię z konewką. Im człowiek starszy tym bardziej pochyla tą konewkę i woda wylewa się coraz szybciej. W młodości chciałem być starszy, kiedy urodziły się dzieci życie nabrało tempa i zaczynało brakować czasu. Teraz przy wnukach widzę jak szybko one rosną, a ja nie mam czasu na realizację wielu zamierzeń, o marzeniach już nie wspominając.
OdpowiedzUsuńOh! A więc inni też tak mają.. z upływem lat ten czas ropędza się coraz bardziej.. coraz trudniej ogarnąć to co najważniejsze a co dopiero uporządkować.. Uffff!
OdpowiedzUsuń