Ważne i nieważne

czwartek, lutego 25, 2016


I zaniosło się tak, że nawet trudno się łudzić, iż prognozy tym razem się nie sprawdzą. Ma lać do poniedziałku, a to oznacza przede wszystkim, że wszelkie imprezy związane ze światlem dla marca, zaplanowane na ten weekend, stają pod znakiem zapytania ... Zamiast palić badyle, może będzie lepiej zbudować z nich tratwę? 
Patrzę przez okno w kierunku Campigno, a tam gór ani ani, tylko siny kisiel wypełnia niebo. Nawet jeśli jest ciepło, bo przecież wiosna już siedzi na progu, nawet jeśli łąki są całe w prymulkowych łatach, a magnolie zaczynają obsypywać się kwiatami, to mimo wszystko bez słońca jakoś tak człowiekowi nieswojo, nijak, byle jak... 


W taką pogodę chyba najlepiej byłoby zaszyć się w barze. Oczywiście we włoskim barze, bo właśnie tam, w taki dzień jak dziś można znaleźć choć namiastkę słońca - w uśmiechu bywalców, w serdeczności barmana, w słodkich bułeczkach z morelową marmoladą i puszącym się pianką cappuccino.  
Ale pewnie znów skończy się na moim gadaniu, a potem przepadnę w nadmiarze obowiązków i nim się obejrzę pora na cappuccino minie ...
Popołudnie również wolnych chwil nie ma dziś w ofercie. Zaraz po obiedzie w marradyjskim teatrze odbędzie się Festa della Toscana. Cieszę się na samo wydarzenie z wielu powodów. Raz - że festa, dwa - że jej ozdobą będzie też scuola media, a trzy - że być może będę miała okazję poznać pewną osobę i na tym przede wszystkim bardzo mi zależy. Potrzymajcie więc proszę kciuki, żeby mi się wszystko dziś udało tak jak bym chciała. 

Na koniec mam dla Was niespodziankę - a właściwie nie ja, a ktoś z Czytelników. Kamil zebrał dla Was słówka ze wszystkich wpisów i utworzył słownik włosko - polski prosto z Domu z Kamienia. Jeśli podpowiecie jak wstawić plik, udostępnię tutaj, a jeśli tak się nie da - za zgodą autora podam dalej, wystarczy wysłać do mnie maila. Kamil bardzo dziękuję! Aż się dusza cieszy i nawet deszcz mniej drażni, a w Domu z Kamienia robi się jakby cieplej.
Dopisane: Słownik dzięki uprzejmości Michała dostępny dla wszystkich.
TRZYMAĆ KCIUKI to po włosku INCROCIARE LE DITA (wym. inkrociare le dita)

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

9 komentarze

  1. Świetne... Tratwa! Ja też z chęcią ewakuowałbym się z powodu kiepskiej pogody. Co do wstawienia pliku - nie wiem jak jest ì Ciebie. Ale mogę zaoferować miejsce na swoim serwerze i dam linka do wstawienia. Kciuki trzymam. M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pogoda nie tylko u was płata figle, u nas w nocy sypnęło śniegiem -1C. Co do zgody na rozpowszechnianie słownika to jak najbardziej w każdy możliwy sposób, niech ludziska się uczom :):). Może złapią bakcyla i po każdym przeczytanym wpisie będą sami dodawać taki o to sposób na zapamiętywanie :). Zdradzę wam jeszcze tajemnice 16 godzin kopiuj-wklej i było warto. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się chyba nazywa miłoś do języka?:) Albo szaleństwo?:)

      Usuń
  3. ja też poproszę te słówka.... z góry dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu przesyłam trochę słońca z Warszawy! Dzisiaj świeci od rana :) Pozdrawiam, Ania z Warszawy.

    OdpowiedzUsuń
  5. No przecież to juz końcówka takiej pogody juz za chwile bedzie lato, lato i lato. Tak, zdecydowanie to ostatnie dni:) trzymam kciuki. bedIe ciepło, słonecznie i bedzie duzo okazji do używania nowego włoskiego przymiotnika- petaloso. Ciekawe jak ty bys go przetłumaczyła na polski albo jeszcze ciekawsze by było sie tego dowiedzieć od twoich synów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A daj spokój! Cyrk z tym petaloso:) Jako osoba u której telewizor jest tylko durnostojką, ta która z premedytacją nic nie ogląda a już na pewno nie wiadomości, zobaczyłam to słowo na fb oczywiście w różnych opcjach, jako memy ecc i nie moglam pojąc o co chodzi. Szczerze mówiąc dalej nie wiem o co chodzi, to znaczy nie rozumiem jak podobny temat ma miejsce w wiadomościach??? Moje dzieci miały ubaw tworząc różne odmiany i tłumaczenia, ale szczerze mówiąc więcej mamy uciechy z własnych rodzinnych powiedzonek, błedów itd, które weszły na stałe do słownika Kamiennego Domu:)

      Usuń