Zima nadchodzi
sobota, listopada 21, 2015
- To tylko wiatr.
- Boję się.
- Nie bój, nie masz czego, to tylko pogoda się zmienia.
- Coś huknęło!
- To pewnie niezabezpieczona gdzieś okiennica.
Wtula się we mnie, żeby poczuć się bezpiecznie.
Głaszczę kudłatą blond czuprynę i powtarzam się - nie bój się, nic się nie stanie.
Wiatr rozhulał się już wczoraj. Po południu nadciągnęły ciemne chmury, mroczne i złowrogie. Rozbestwiliśmy się, zapomnieliśmy już, co to znaczy pochmurne niebo. Przez ostatni miesiąc sklepienie nad głowami było wiecznie lazurowe, a temperatury bardziej wiosenno - letnie niż jesienne. Listopad dobrze się w tym roku spisał.
Jednak już od kilku dni zapowiadali, że idzie od północy akrtyczna fala. Oto kończy się nasza letnia jesień i w następnych dniach będziemy mieć nawet przedsmak zimy.
- Buuuum!
- Słyszeliście?
- Zostawiliśmy coś na zewnątrz i teraz tłucze się po tarasie.
- Boję się.
- Nie bój. Nie ma czego.
Dobrze, że wczoraj byłam przytomna i pomyślałam wcześniej o zapełnieniu lodówki. Dziś nie mam zamiaru wystawić czubka nosa na zewnątrz. Nawet jeśli jeszcze jest ciepło, to deszcz, wichura i czarne kłęby, galopujące po niebie rzeczywiście budzą niepokój. Najlepsze miejsce na weekend to to widoczne na zdjęciu. Ogień mój wieczorny towarzysz. Usiądę w jego cieple, w ulubionym fotelu, obłożę się książkami i notatkami, upiekę kasztany, naleję wina do szklaneczki i mam nadzieję, że uda mi się w końcu odpocząć. Dziś też zajrzyjcie do Kuchni Kamiennego Domu. Po południu rozniosą się w niej przyjemne aromaty. Taka pogoda to zaproszenie do podjęcia kulinarnych wyzwań.
Dobrego weekendu!
BAĆ SIĘ po włosku to AVERE PAURA (wym. awere paura)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
1 komentarze
Takie dni, Kasiu, pomagają zwolnić, poświecić czas na swoje drobne przyjemności, wiec korzystajmy, bo coraz bliżej do wiosny.
OdpowiedzUsuń