Noc polenty!
czwartek, sierpnia 06, 2015
Kiedyś nie mogłam pojąć, co takiego dobrego jest w polencie. Próbowałam jej w różnych miejscach, w wielu wersjach, ale nijak nie mogłam się przekonać. Cóż mogło być dobrego w gotowanej mące kukurydzianej??
Aż pewnego dnia zostałam zaproszona na myśliwską kolację i wtedy na własne oczy zobaczyłam jak powinna być przygotowana i posmakowałam jej w końcu w najlepszym możliwym wydaniu. Od tamtej pory polubiłam polentę i gdy jest serwowana chętnie siadam do stołu. Kiedy w Marradi organizowana jest festa z polentą w tle, zwykle na scenę wkraczają Alpini. Tak też było wczoraj podczas nocy polenty na terenie miejskiego basenu. Znów gwarno, wesoło i swojsko.
Doskonała polenta, kieliszek wina, ragu', miłe towarzystwo, gdzieś w tle muzyka, czego chcieć więcej?? To przecież najcenniejsze chwile... Kiedyś takie sceny mogłam zobaczyć tylko w telewizji, w kulinarno - podróżniczych programach, które oglądałam namiętnie. Teraz dzieją się obok mnie, prawie każdego dnia.
Uwielbiam fotografować ludzi, uwielbiam uwieczniać ich uśmiechy. A jeszcze bardziej mi miło, kiedy widzę, że mój aparat nie onieśmiela, a wręcz przeciwnie - sprawia radość. Potem wspaniale jest móc tą szczerą radość i zaangażowanie wysłać wraz z moimi słowami w świat. Podzielić się z Wami kolejną kolekcją momentów. Dziś znów zachywcam się być może dla większości zwykłym wieczorem, taki pewnie był dla tubylców, ale dla mnie to wciąż niezwykłość, codzienna, ale jednak niezwykłość.
ALLEGRIA to znaczy WESOŁOŚĆ, RADOŚĆ (wym. allegrija)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
4 komentarze
Kasiu! Te "pozowane" zdjęcia Starszych Panów, te uśmiechy, ta radocha na widok Twój i aparatu, niesamowite!!!! Jakoś sobie smaku polenty nie wyobrażam pozytywnie zatem trzeba spróbować. Może się uda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A op.
Tomek jakis taki smutny (chyba nie lubi polenty )😄
OdpowiedzUsuńLubi :) Tylko polenta aż buchala gorącem a temperatura powietrza jeszcze grubo ponad 30:)
UsuńO Mario też wcina :)
OdpowiedzUsuńNicko