Tak zaczęła się ta opowieść

piątek, kwietnia 24, 2015

Tak zaczęła się ta opowieść ... Opowieść, która trwa tak naprawdę już prawie 9 lat, a z szuflady na światło dzienne wyszła w kwietniu 2012 roku. Dokładnie jutro Dom z kamienia obchodzi swoje trzecie urodziny. Trzy lata to:

Blisko 1000 postów (chciałabym wiedzieć ile czasu spędziłam na pisaniu).
Ponad 520 tysięcy odsłon.
Ponad 12 milionów odsłon mojego profilu google.
Setki prywatnych wiadomości.
Nie wiem ile skypowych lekcji.
Kilka nowych wspaniałych znajomości - bezcenne.

Zaglądaliście do mnie z: Polski, Włoch, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Irlandii, USA, Kanady, Holandii, Australii, Rosji, Chin, Japonii, Francji, Hiszpanii, Szwecji, Szwajcarii, Austrii, Czech, Słowacji, Ukrainy, Białorusi, Egiptu, Kenii, Maroka, Tajlandii, Arabii Saudyjskiej, Argentyny, Chile, Wenezueli, Brazylii, Islandii, Litwy, Norwegii, Danii, Belgii, RPA, Luksemburga, Portugalii, Singapuru, Indonezji, Południowej Korei, Meksyku, Malezji, Nowej Zelandii, Filipin, Kolumbii, Finlandii, Ghany, Hong Kongu, Izraela, Kambodży, Łotwy, Paragwaju, Turcji, Słowenii, a nawet z Wysp Owczych. Na pewno kilka krajów pominęłam, wybaczcie!
Część Czytelników trafiła tu przypadkiem wpisując w internetowe wyszukiwarki najdziwniejsze frazy: "młode pędy na choince", "pomidory graziella", "zarobki na jedwabnikach", "mortadella" czy "jeden dzień nad morzem". 

Dom, o którym pisałam zaczynając przygodę z blogiem niestety został już sprzedany, najwidoczniej nie był mi pisany, ale przecież są inne, czekające lata aż ktoś tchnie w nie życie. Tak czy inaczej jeszcze trochę na moje własne kamienne mury będę musiała poczekać. Przez ten czas dalej będę pisać, bo pisanie wciąż, tak jak kiedyś umila mi czekanie. To co do tej pory się wydarzyło, jest dla mnie trochę jak film. 

Zaczęłam pisanie bloga na warszawskim Grochowie, bardzo nieśmiało, niepewnie... W końcu moje największe marzenie się spełniło. Jestem tu i to najważniejsze. Wiele przez ten czas się zmieniło, ale jedna rzecz wciąż pozostaje taka sama: Italia amore mio.  



Ten blog stał się rodzinną kroniką, dziennikiem, powiernikiem, terapeutą. Nie spodziewałam się, że będzie dla mnie tak ważny i tylu zyska sympatyków. Dziękuję Wam za wspólne lata i mam nadzieję, że będziecie ze mną dalej. Mam nadzieję, że tak jak kiedyś napisałam "To jest TEN post", tak samo przyjdzie czas, by ogłosić Wam: "To jest TEN dom". Mam też nadzieję, że kiedyś ta historia znajdzie swoje miejsce na papierze. A tymczasem będę pisać, zachwycać się światem dookoła i wierzyć, że wszystko może się w życiu udać. 

Z okazji "urodzin" mam dla Was niespodziankę. Konkurs!
Poniżej znajdziecie 20 pytań. Być może niektóre z odpowiedzi będą oczywiste i odgadniecie je od razu, inne z pewnością będziecie musieli wyszperać na blogu. Odpowiedzi piszcie w komentarzach. Będę je publikować według kolejności nadsyłania. Kto pierwszy ten lepszy. Na zwycięzcę czeka nagroda - słodki marradyjski upominek. Zapraszam Was do zabawy:

1. Przy pomocy jakiego przedmiotu z piórnika Tomek "przepowiedział" przyszłość?

2. Ile goli strzelił Mikołaj na swoim pierwszym wyjazdowym meczu z drużyną Marradesi.

3. Co wyrosło w ogródku Mario zamiast melona?

4. Kto z włoskich pisarzy stał się moją inspiracją, mistrzem, guru?

5. Jak nazywa się cytowany czasem na blogu poeta urodzony w Marradi?

6. Jak nazywa się kościół koło Marradi, którego dzwony mają moc spełniania marzeń?

7. Jakiego dzikiego ptaka mieliśmy w Lutirano na wychowaniu?

8. Z jakiego produktu znane jest Marradi?

9. Jakiego koloru są moje ulubione letnie sukienki?

10. Jak nazywają się w Italii ostatnie dni stycznia, uważane za najzimniejsze w roku?

11. Jak nazywa się wodospad niedaleko Marradi, o którym wspomina Dante w Boskiej Komedii?

12. Jakie zwierzę widnieje w marradyjskim herbie?

13. Jak nazywa się słynny bieg na 100 km, którego trasa biegnie przez Marradi?

14. W jaką rolę wcielili się chłopcy w czasie swojej pierwszej żywej szopki bożonarodzeniowej. 

15. Jak nazywa się rzeka płynąca pod moim domem?

16. O jakie trofeum walczą między sobą regiony Marradi w urządzanym każdego lata turnieju?

17. Jak nazywa się dom widoczny w wizytówce bloga, w którym mogliśmy gościć przez trzy lata?

18. Jak nazywa się szałas na Monte Lavane?

19. Na jakim instrumencie gra Mikołaj?

20. Co jest główną atrakcją Florencji w Niedzielę Wielkanocną?


DOBREJ ZABAWY, POWODZENIA i jeszcze raz wielkie DZIĘKUJĘ za Waszą obecność!!!


Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

38 komentarze

  1. A ja dokladam do slodkiego upominku cos do czytania - o Toskanii oczywiscie
    Nicko

    OdpowiedzUsuń
  2. Bez marzeń nie da się żyć...a więc niech się spełnią :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Kasiu jestem krotko na Twoim blogu,ale kazdego dnia zagladam z ciekawoscia co nowego napisalas ,gdzie bylas tym razem i jakie beda zdjecia i dziekuje za to i napewno kazdego ranka bede zagladac dalej do Ciebie.A co do konkursu to naprawde wiem malo ale wiem ze lubisz biale sukienki, Mikolaj gra na gitarze.w herbie Marradi jest lew no i zapamietalam ze we Florencji na wielkanoc sa fajerwerki .Wiem ze konkursu nie wygralam ,wpisalam to co zapamietalam,ale wroce i z ciekawoscia sprawdze odpowiedzi na wszystkie pytania.Zycze powodzenia i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu pięknie żyjesz, pięknie piszesz i pięknie wprowadzasz nas we włoskie życie. Dziekuję Ci, że codzinnie dostarczasz mi miły dodatek do porannej kawy. Jestem zachwycona swobodą Twojego pisania, oby tak dalej a marzenia się spełnią.

    Serdeczne życzenia z okazji jubileuszu:-)
    Kasia ze Śremu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzień dobry pani Kasiu,

    Gratuluję wspaniałego blogu, jestem pełna podziwu dla Pani. Jest Pani wspaniałą, ciepłą osobą, którą z niecierpliwością odwiedza się każdego poranka. Z taką pracowitością, zaangażowaniem i pasją nie tylko zdobędzie Pani wkrótce wymarzony domek, ale i zostanie burmistrzem Marradi!

    Pozdrawiam
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dopiero byłoby wydarzenie:)) Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  6. Kasiu to ja dziękuje za każdy post, który czytam rano;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeczytałam cały blog od początku, a od pół roku czytam na bieżąco, codziennie "do kawki" :)
    Gratuluję rocznicy, życzę spełnienia największego marzenia i radości na każdy dzień.

    A konkurs dość trudny, ale spróbuję ;)
    1. gumka
    2. jeden
    3. dynia
    4. ???
    5. Dino Campana
    6. Piedimonte
    7. sowa
    8. kasztany
    9. białe
    10. dni kosa
    11. Acquacheta
    12. lew
    13. 100km del Passatore
    14. pasterz i król
    15. Fiume Lamone
    16. złoty ruszt
    17. Lutirano
    18. szałas partyzantów
    19. gitara
    20. wybuchający wóz - carro scoppiane

    No i nie mogę znaleźć nazwiska Twojego ulubionego pisarza :/
    Tyle wiedziałam albo wyszukałam, a jak coś poplątałam to proszę o korektę :)
    Pozdrawiam i miłego, słonecznego dnia :)
    Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu! Jestem pod wrażeniem:) Ponieważ zadałaś sobie tyle trudu i podjęłaś wyzwanie, to dam kilka podpowiedzi:)
      Pisarz - chodzi o dziennikarza, globtrotera, Toskańczyka. Kilkakrotnie był cytowany. Poświęcony był mu nawet osobny post:)
      6. To nie Piedimonte:) Acz blisko siebie są położone:) By odszukać nazwę trzeba zerknąć w posty pisane w czasie podejmowania decyzji o pozostaniu w It:)
      14. To była wersja z minionych świąt, a chodzi mi o pierwszą szopkę, w której brali udział czyli....?:)
      17. Lutirano to mieścina w której był ten dom, a sama posiadłość nazywa się.... Tu bardzo często domy zwłaszcza stare mają swoje nazwy. Podpowiem, że w nazwie jest słówko "dom" po włosku:)
      18. Sprostowanie, ale uznaję oczywiście odpowiedź - szałas partyzanta:)
      Niewiele Ci brakuje!:)

      Usuń
  8. Gratuluje. To czekamy na milion wyświetleń. No i piękny język pisania:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kasiu często czytam Twojego bloga i z uśmiechem oglądam zdjęcia. Jesteś dowodem na to, że marzenia się spełniają:) Pozdrawiam Ania z Tarnowa

    OdpowiedzUsuń
  10. dziękuje że jesteś i zyczę wszystkiego dobrego. I bądź nadal

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładne podsumowanie. Niech pisanie nadal sprawia Ci mnóstwo przyjemności :)

    OdpowiedzUsuń
  12. 1. gumka
    2. jeden
    3. Dynia
    4 Tiziano Terzani
    5. Dino Campana
    6.
    7. Sowa
    8. Kasztany
    9. Białe
    10. Giorni della merla
    11. Wodospad Aquacheta. Dantego
    12. Lew
    13. Bieg słynnego rozbójnika - La 100 chilometri del passatore
    14. Pastuszkowie
    15. Lamone
    16. Złoty ruszt
    17. Pianorosso
    18. Szałas partyzanta
    19. gitara
    20. Scoppio del Carro

    OdpowiedzUsuń
  13. uzupełniam... 6. kościół w Lozzole

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bravo! Jeszcze tylko popraw 17:) I wygraną masz w garści. Już wyżej pod komentarzem Basi podpowiadałam. Pianorosso, to było agriturismo gdzie początkowo spędzaliśmy wakacje, a potem przenieśliśmy się już jedną nogą do Włoch, do Lutirano, do domu, który nazywa się ....:)

      Usuń
    2. To ja w imieniu M, bo w tej chwili nie może pisać: Casaluccio

      Usuń
  14. 1. Gumka
    2. Honorowy 1
    3. DYNIA
    4. DANTE
    5. Dino Campana
    6.
    7. SOWA
    8. KASZTANY
    9. BIAŁE
    10. i giorni della merla - dni kosa
    11. Acquacheta
    12. LEW
    13. del Passatore
    14. PASTERZE
    15. FIUME LEMONE
    16. ZŁOTY RUSZT
    17. Casaluccio
    18. szałas partyzanta
    19. GITARA
    20. carro scoppiante - wybuchający wóz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo Kamil! Dopisz 6, popraw 4, bo to nie Dante i wygrałeś:) Wszystkie odpowiedzi poprawne już padły teraz kto będiz epierwszy. Przepraszam komentarz pod spodem był do Michała

      Usuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratulacje i wszystkiego dobrego! Jeśli się czegoś bardzo chcę to właśnie to się dostanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. 1. gumka
    2. jeden
    3. Dynia
    4 Tiziano Terzani
    5. Dino Campana
    6. Lozzole
    7. Sowa
    8. Kasztany
    9. Białe
    10. Giorni della merla
    11. Wodospad Aquacheta. Dantego
    12. Lew
    13. Bieg słynnego rozbójnika - La 100 chilometri del passatore
    14. Pastuszkowie
    15. Lamone
    16. Złoty ruszt
    17. Casaluccio
    18. Szałas partyzanta
    19. gitara
    20. Scoppio del Carro

    OdpowiedzUsuń
  18. 1. gumka
    2. 1
    3. dynia
    4. Tiziano Terzani
    5. Dino Campana
    6. Lozzole
    7. sowa
    8. kasztany
    9. biale
    10. dni kosa
    11. Acquacheta
    12. lew
    13. 100 chilometri del Passatore
    14. pastuszkowie
    15. Lamone
    16. zloty ruszt
    17. Casaluccio
    18. szalas partyzanta
    19. gitara
    20. carro scoppiane-wybuchajacy woz

    OdpowiedzUsuń
  19. 1. gumka
    2. 1
    3. dynia
    4. Tiziano Terzani
    5. Dino Campana
    6. Piedimonte
    7. sowa
    8. kasztany
    9. białe!!
    10. dni kosa
    11. Acquacheta
    12. LEW
    13. del Passatore
    14. pasterze
    15. Lemone
    16. złoty ruszt
    17. Casaluccio
    18. szałas partyzanta
    19. gitara
    20. carro scoppiante
    Pozdrawiam Hanka. Przyznam, że trochę musiałam sobie przypomnieć starsze wpisy

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwaga uwaga! Konkurs zakończony! Michał - gratuluję:) A żonę za szybkę reakcję mocno wyściskaj i nagrodą się podziel:)
    Pozostałym dziękuję za zabawę:)
    Może na blogu częściej pojawią się konkursy?:)
    Agnieszko - opublikowałam tylko jeden. Komentarze są moderowane, więc nie ukazują się od razu, tylko po mojej weryfikacji. Publikowane są zawsze w kolejności nadsyłania. Musialam wyjść po 11. 00 dlatego po tej godzinie nie ukazywały się komentarze.
    Jeszcze raz dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uff! Nie dałam plamy. Bałam się, że za późno zareagowałam, bo też akurat coś pilnego robiłam ;-)
      Fajnie wymyśliłaś z tym konkursem :-)
      Jeszcze raz i tutaj GRATULUJĘ i przesyłam uściski od całej naszej czwórki, dla Waszej całej czwórki ;-)

      PS. Maja ostatnio pytała kiedy nas odwiedzi Mikołaj z Tomkiem i kiedy będą u nas spali. Powiedziała, że odda Im nawet swój pokój :-) Zaproszenie do nas jest zawsze aktualne :-)

      Usuń
    2. Przy moim szczęściu, wygrana to do duży sukces! :) I faktycznie tylko dzięki szybkiej reakcji żony :)

      Usuń
  21. Ach, a potem ja musiałam wyjść i nie dopisałam ;/
    Ale gratuluję zwycięscy, a Tobie Kasiu jeszcze raz wszystkiego dobrego i dalszych, wspaniałych wpisów.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. 1000 postów!? To mam trochę do nadrobienia bo zawędrowałem tu kilka dni temu :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Droga Kasiu

    Super, ze to juz tyle czasu - to Twój Blog będzie obchodził urodziny razem ze mną (tylko ja ciut więcej).
    Gratulacje i czekamy na więcej i dłużej.

    Pozdrawiam - Kasia z Irlandii

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo Wam wszystkim dziękuję za życzenia i cieple słowa! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. 9 lat to kawał czasu, gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratulacje wielkie! Kasiu uśmiechu i optymizmu jak do tej pory, miliona postów i dalszych (mam nadzieję że krótkich) poszukiwań tego wymarzonego...Pozdrawiam. Aneta z Gdańska

    OdpowiedzUsuń
  27. To jest mój debiut na tej stronie ale szacun za to co robisz... kawał dobrej "roboty", która widać idzie z serca i fajnie wyraża Ciebie. Ja przebywam w Niemczech, niby nie tak daleko... kto wie, może natrafi się okazja aby wybrać się do Włoch na jakieś wakacje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) I zapraszam, jeśli zabłąkasz się w te strony:)

      Usuń