Działalność ogrodnicza
niedziela, kwietnia 12, 2015Wiosna pełną gębą! Na ten tydzień zapowiadają grubo ponad 20 stopni! Tyle oczywiście już było w ostatnich dniach w pełnym słońcu, ale jak nawet oficjalne prognozy są tak optymistyczne, to można spodziewać się jeszcze więcej.
Ogródek zaczyna wypełniać się zielenią. Posadziłam czerwoną cebulkę tropeę i pewnie dokupię jeszcze jedno pudełko, bo rok temu zjedliśmy ją, nim zdążyła porządnie urosnąć.
Udało mi się kupić czarną odmianę pomidorów. Na obrazku wyglądają obłędnie! Czarne jak smoła, małe, okrąglutkie. Te z zeszłego roku nie były udane, poza tym przyszło nam do głowy podejrzenie, że ktoś dla zabawy pozamieniał karteczki, bo czarna odmiana niewiele różniła się od tej klasycznej. Poczekam jeszcze do jutra aż się nocna temperatura całkiem ustabilizuje i posadzę krzaczki do ziemi.
Wzdłuż ogrodzenia zakwitły tulipany, jak tylko minie ich splendor, posadzę inne "kwitnące" - pewnie "banalne" słoneczniki tak jak w zeszłym roku albo część ścieżki wykorzystam na radicchio i rukolę, tym bardziej, że jedna kępka przywieziona z pola z łatwością się przyjęła. Poziomki rozrosły się niemożliwie i chłopcy już zacierają ręce na myśl o słodkich czerwonych owocach z kremem mascarpone!
Wyciągneliśmy na światło dzienne zamknięte na zimę juki i o dziwo wyglądają wspaniale! Kilka miesięcy w ciemności, bez podlewania w niczym im nie zaszkodziły!
Glicine pnie się po barierce i już małe zawiązki kwiatowych gron dyndają na gałązkach. Wszystko wskazuje na to, że i glicine przywiezione od Mario odnalazło się w nowym miejscu. Jeśli wszystkie trzy krzaki zakwitną, będę miała trzykolorowe pnącza! Lila, fuksja i białe!
Dzieci chyba też przyjęły ode mnie ogrodniczego bzika. Zaczynają tworzyć kolekcję kaktusów. W tej chwili są tylko dwa, ale wkrótce dołączą inne gatunki. Przesadzenie jednego kaktusa spowodowało u Tomka kolejną zmianę planów na przyszłość. Postanowił zostać botanikiem!
Dziś w Marradi święto wiosny i Alpini! Będzie polenta i słodkości, będzie wesoło i gwarnie!
Miłej niedzieli Wam życzymy!
BOTANIK to po włosku BOTANICO (wym. botaniko)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
7 komentarze
I nawzajem Kasiu dla Was tez milej niedzieli
OdpowiedzUsuńPięknie prezentują się te Twoje tulipany przy ogrodzeniu :) Udanego świętowania :)
OdpowiedzUsuńMy też w planach mam zagospodarowanie ogrodu i balkonu. Jest owocowo i leśnie. Będzie bardziej kwiatowo i warzywnie. ps... mamy wreszcie piękne słońce.
OdpowiedzUsuńMój syn też ma same kaktusy, 6 :)
OdpowiedzUsuńBardzo bym się chciala z Pania skontaktować w jaki sposób moge:) ? Moze fb?
OdpowiedzUsuńProszę napisać z formularza kontaktowego w pasku bocznym lub na maila ibis77@gmail.com. Fb z wiadomościami coś ostatnio mnie zawodzi!
UsuńJa powolutku zaczynam sezon w ogródku, na razie tylko cebula, marchew i maciejka przy domu :) W planach jeszcze sporo:) A poziomki też mam, na razie dwa krzaczki zaledwie, zobaczymy czy się przyjmą. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń