O dzieciach, dojrzałości i szacunku
poniedziałek, grudnia 22, 2014Ostatnie dni szczególnie uświadomiły mi jak wiele ode mnie przejęły dzieci. Nie wiem jakimi będą kiedyś dorosłymi, ale dziś widzę w nich cechy, które czynią z nich wspaniałych młodych ludzi. Wrażliwość, pamięć o innych, empatia, wrodzona dobroć.
Teraz w okolicach świąt co rusz znajduję od nich drobne upominki, niespodzianki. Zrobione z sercem, przemycone pod kurtką, dopracowane.
Mikołaj jednego dnia wpada do domu z workiem własnoręcznie zrobionych bombek. Są naprawdę piękne! Nie dlatego, że on je zrobił, ale tak szczerze, obiektywnie - są śliczne! Potem kartka z życzeniami i rysunek - niezwykły, zupełnie nie w stylu infantylnych dzieł Mikołaja.
- Piękny ten anioł!
- A to niebieskie to nie włosy tylko skrzydła, widzisz?
- Naprawdę bardzo mi się podoba.
- A wiesz co to za anioł?
- Nieee.
- Z Neapolu!
- Aaaa Una notte a Napoli .... (Jedna z naszych ulubionych piosenek. Cieszę się, że muzyka go inspiruje!)
Kolejnego dnia Paw znajduje pod choinką kopertę.
- Co to? - pyta.
Otwiera i znajduje w środku życzenia i rysunek od Tomka. I pomijając samo dzieło i wzruszające słowa, to najmilsze w tym wszystkim jest to, że pomyślał o elemencie zaskoczenia, że wie jak cieszą zaskakujące niespodzianki i uczy się robić je najbliższym. Muszę przyznać, że wychodzi mu to fantastycznie, o czym przekonałam się w piątek po żywej szopce. Kiedy kładłam się spać i odchyliłam poduszkę, by wziąć piżamę, na jej miejscu znalazłam torebeczkę.
W torebeczce płyta - nagranie końcowego występu z czwartej klasy, zdjęcia i filmy z różnych momentów roku szkolnego. Piękna pamiątka dla Tomka, wzruszające podsumowanie pierwszego roku we włoskiej szkole. Jest już późny wieczór, ale idę na górę, by choć przez sen dać mu całusa, pełnego wdzięczności i miłości. Nie śpi, jakby czekał.
- Dziękuję!
- Wiesz, ja się bałem, że ty nie zajrzysz pod poduszkę, rzucisz się zmęczona na łóżko i zgnieciesz płytę. Nie mogłem zasnąć z przejęcia.
- Jesteś taki niesamowity, nawet nie wiesz jak wielką mi zrobiłeś przyjemność!
Cieszę się, że ten miniony rewolucyjny rok dokonał w nich wielkich zmian, że życie na skrzyżowaniu różnych kultur tak ich otworzyło na świat i wzbogaciło. Pisałam, już o tym wiele razy, ale właśnie teraz w tym grudniowym momencie, kiedy różne tradycje wypływają na powierzchnię, jest to bardzo uderzające.
Przy wypiekaniu pierniczków usłyszałam od Tomka wiele fascuynujących opowieści o innych narodowościach, bo w klasach chłopców jest prawdziwy miks kulturowy. Dzieci każdego dnia uczą się siebie nawzajem. Są otwarci na innych i na to co nowe, nie ma w nich tak znienawidzonej przeze mnie zaściankowości i co najważniejsze - znają znaczenie słowa szacunek.
SZACUNEK to po włosku RISPETTO (wym. rispetto)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
8 komentarze
wzruszył mnie ten post masz fantastyczne Dzieci naprawdę marzenie każdej Mamy i Taty mam nadzieje że i kiedyś o takich sytuacjach będę pisać i ja Brawa dla Ciebie jesteś cudowną Mama
OdpowiedzUsuńHm... siedzę sobie i czytam i wzruszam się... do łez jak to ja. Muszę się powtórzyć jako i ty piszesz często: " muszę się powtórzyć"CUDNIE, CUDNIE, CUDNIE !!!!
OdpowiedzUsuńA moje dziewczyny właśnie Babcię Starowinkę na górę do swoich pokoików zaciągnęły żeby nowe kolory pokazać, żeby u nich posiedziała i tak ich słucham i też się wzruszam.
Ściski jak stąd do Warszawy Wam ślę!
Asia op.
Kasiu wyobrazam sobie jaka jestes dumna ze swoich dzieci,sa naprawde wyjatkowe !!! To TWOJA ZSŁUGA !!!
OdpowiedzUsuńA tak jeszcze chce zapytac jakbys skomentowała obie ksiazki Terrazinieg: "Nic nie zdieje sie przypadkiem " i" Koniec jest moim poczatkiem " Ktora bys bardziej poleciła i dlaczego ? Chce dla kogos kupic na prezent ale nie wiem którą ???
Bede wdzieczna za komentarz !
Lucyna z Wodzislawia slaskiego
Koniec jest moim począ†kiem jest książką mojego życia! Niekwestionowanym nr 1!
UsuńJak się ktoś zakocha to potem niech się dalej rozkochuje w Nic nie zdarza się przypadkiem:)
Bardzo Ci Kasiu dziekuje za ocenę !!!
UsuńLucyna
bardzo to wszystko miłe ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
OdpowiedzUsuńWzruszające... :-)
OdpowiedzUsuń