Jak to będzie po polsku?
środa, lutego 05, 2014
- ? - wybałuszam oczy i czekam aż Mikołaj poda więcej danych.
- Po włosku to się nazywa farfalla!
- Mikołaj! Litości! To motyl!
- O właśnie - mówi już bardziej sam do siebie - Zapomniałem! Motyl!
***
- Mamusiu na poniedziałek mam przynieść "goniometro"- informuje mnie Tomek.
- Co takiego? - Ja zwariuję! nie rozumiem co dziecko do mnie mówi! - a jak to wygląda?
- No takie okrągłe i ma mieć dwie dziurki!
- ? - nowe dane jeszcze bardziej gmatwają mi zagadkę! - "wujku google" ratuj!
- Mamusiu to się do kątów przykłada ...
- Aaaaa czekaj, czekaj! Może to kątomierz?
- Po polsku to ja nie wiem jak to się nazywa.
Po weryfikacji "wujek google" potwierdził - goniometro to kątomierz!
***
We wtorek Tomek wraca podekscytowany ze szkoły. Byli z klasą na wycieczce w instytucie Dino Campana w Marradi. Dzieli się ze mną ciekawostkami z życia artysty, a ja nie mogę się nacieszyć, że oto nadszedł czas, kiedy z własnym synem mogę porozmawiać o jednym z moich ulubionych poetów i co ciekawsze to dzięki niemu wzbogacam swoją wiedzę o nieznane mi wcześniej fakty z życiorysu szalonego Dino.
- Mamusiu a ty wiesz kiedy umarł? A wiesz, że znał kilka języków i nawet w Argentynie był. I kilka razy uciekał. A wiesz czemu się rozstali z Sybillą? Słuchaliśmy nawet jego poezji, tej twojej ulubionej ... no wiesz?
- Wiem, wiem ... "In un momento
sono sfiorite le rose
i petali caduti ..."
Chłopcy przez większość dnia mówią po włosku. Mimo wszystko nie mogę wyjść z podziwu, że w krótkim czasie ich włoski osiągnął tak wysoki poziom! Włoski "zaśpiew" z jakim mówią pobrzmiewa wyraźnie nawet wtedy, kiedy rozmawiają po polsku.
Zastanawiam się czy całe to życiowe zamieszanie, czy dosyć odważna decyzja o przeniesieniu życia tu też ich czegoś nauczy? Mam nadzieję, że tak, że to wszystko kiedyś zaprocentuje.
I jeszcze raz poproszę Was o głosy.
Głosować można do 6 lutego. Jeśli chcecie oddać głos na Dom z kamienia
należy wysłać sms o treści A00062 (tj. A zero zero zero sześć dwa) na nr 7122 (koszt 1,23 brutto). Dziękuję.
I jeszcze słówko na dziś! SAPERE - to znaczy WIEDZIEĆ.
I jeszcze słówko na dziś! SAPERE - to znaczy WIEDZIEĆ.
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Trafiłam przypadkiem już jakiś czas temu ... masz mój głos :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń