Blog roku
czwartek, stycznia 30, 2014
W kwietniu miną dwa lata odkąd zaczęłam przygodę z blogowaniem. Niby to nie tak długo, ale jednak tyle się wydarzyło. Rok temu pierwszy raz spróbowałam swoich sił w konkursie na BLOG ROKU. Sromotna klęska:) A może nie powinnam tak mówić, bo nawet jeśli przybył mi tylko jeden wierny czytelnik, to już powinnam potraktować to jako sukces? To Wy, kiedy skrzydła opadają motywujecie mnie do pisania. Po drodze było wiele zakrętów i stromych podejść, tak jak i teraz. Staram, się zawsze mimo wszystko zachować uśmiech i optymizm, ale nawet mnie zdarzają się chwile załamania. Czasem życie tak nam się plącze, że już przestajemy widzieć cień nadziei i zaczynamy myśleć o sobie " ja to mam pecha". Nic gorszego! Jeśli rzeczywiście zaczniemy w to wierzyć, to już marne szanse na jakikolwiek sukces. Nie wiem czy piszę to do Was czy bardziej do samej siebie... Komentarze na blogu i facebooku w ostatnich dniach - wzruszały mnie do łez.
Piszecie często, że przywracam Wam wiarę w marzenia, a ja zatem napiszę, że to Wy przywracacie mi wiarę w samą siebie.
O godzinie 15.00 rusza smsowe głosowanie. Kiepska jestem z promowania samej siebie i agitowanie we własnej sprawie jest sprzeczne z moją naturą. Ale z drugiej strony chcę być konsekwentna, skoro już zgłosiłam Dom z kamienia do konkursu, to każdy głos będzie dla mnie wyróżnieniem ... I już dziś za każdy jeden bardzo Wam dziękuję!
treść sms A00062 na numer 7122 (koszt sms-a to 1.23zł)
GŁOSOWAĆ to po włosku VOTARE
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
8 komentarze
Kasiu, a czy z zagranicy można też glosować ? Jeśli tak to mój głos masz jak w banku.
OdpowiedzUsuńściskam :)
ps. Marzenia są jednym z podstaw do dobrego życia. Ja nadal walczę o moje największe marzenie. Mimo trudów i wielkiego bólu niezaprzestanę wierzyć i marzyć. Jedno jest dla mnie faktem, że będąc u Ciebie na blogu, odrywam się choć przez chwilkę od moich problemów. Tak jak już to Tobie pisałam - słońce mi w serce dostarczasz.
cmoki smoki :)
Można ale tylko z polskich numerów.
UsuńDziękuję:))
Nie mogłabym nie zagłosować. Mój głos masz zawsze! :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! :-)
Witamy Was serdecznie! :* Piszemy, poniewaz stracilismy z Wami kontakt - znikneliscie z innego portalu :( Odezwijcie sie do nas kochani: abusko@o2.pl
OdpowiedzUsuńBuziaki,
M. i A.
Oczywiście zagłosowałam.Od jakiegoś już czasu czytam regularnie blog przy porannej kawce.Czytając go nawet najbardziej pochmurny dzień staje się słoneczny:)
OdpowiedzUsuńCześć Kasiu. Ja również zagłosowałam. Śledzę Twojego bloga od jakiegoś czasu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marzena
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję:)
OdpowiedzUsuń