Dobrzy ludzie
czwartek, grudnia 12, 2013
Ostatnie miesiące, a nawet ostatnie lata zachwiały mocno moją wiarą w ludzi. Życie pokazało, że kiedy człowiekowi dobrze się żyje, to ma wokół siebie dużo "przyjaciół". Kiedy jednak pojawiają się problemy, ludzie zaczynają się odsuwać. Żadna nowość! Wszyscy o tym wiedzą. Jednak co innego wiedzieć, a co innego przekonać się na własnej skórze. Po różnych niemiłych doświadczeniach muszę jednak przyznać uczciwie, że wciąż jest wokół mnie kilka życzliwych, serdecznych i pomocnych osób, zarówno tu jak i w Polsce. Wypisywać imion nie zamierzam, bo mogłabym kogoś pominąć, poza tym Ci, których mam na myśli, doskonale wiedzą, że o nich mowa.
Chciałam tu skromnie, choć z całego serca podziękować, za gesty małe, większe i te całkiem ogromne. To są takie momenty, że oczy zachodzą łzami, że czuć ciepło, które rozgrzewa od środka, że robi się dobrze na sercu i duszy. Ktoś przysyła pocztówkę z okazji Dnia Niepodległości, ktoś zaskakuje imieninową niespodzianką, ktoś ratuje nasze pierniki i wysyła z Polski niezbędny składnik, inny warszawskie życie pakuje w kartony, a jeszcze ktoś robi coś tak niezwykłego, że niemal zaczynam wierzyć w cuda. Życie wciąż mnie zadziwia, czasem wszystko zaczyna zmieniać się z dnia na dzień, właśnie dzięki ludziom. Coś co dziś widziane jest w czarnych barwach, za chwilę się rozjaśnia. Dobrzy ludzie są wszędzie.
Mało toskański ten post, ale tak mi ostatnio w sercu dzwoni. Może to magia Świąt Bożego Narodzenia? Jeśli tak, to pozwólmy się zaczarować!
SERCE to po włosku CUORE
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
0 komentarze