poniedziałek, czerwca 10, 2013
Jest! Już otwarte! Lorenzo nie spełnił i w tym roku swoich "gróźb":) I dobrze! Bo gdzie my byśmy inaugurowali sezon letni?! Tradycji musi stać się zadość. Jestem bardzo ciekawa, kogo w tym roku zatrudnił w kuchni i za barem, kto będzie pizzaiolo, jak czuje się sam Lorenzo, co nowego wydarzyło się w jego życiu.
Już się uśmiecham na myśl o wieczorze nad rzeką, przy dźwiękach tandetnej muzyki romagnolskiej, przy zapachu pizzy, przy okrzykach dzieci rozgrywających kolejne mecze w piłkarzyki.
TRAPPOLA - to znaczy PUŁAPKA, słuszną nazwę wybrał Lorenzo, bowiem kto raz zawita do niego nad rzekę, ten będzie już zawsze wracał:)
Spodobał Ci się tekst?
Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
- Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.
0 komentarze